Im wyższy poziom precyzji oferuje myszka komputerowa, tym łatwiej pozbywać się z pola walki żywych i sztucznych wrogów. Czy nowy zawodnik z drużyny Asusa wyklika nam w meczach zwycięstwo?
Gaming rządzi się swoimi prawami i są one bezwzględne dla niedoświadczonych graczy. Bilans przegranych mogą tym bardziej powiększyć źle dobrane akcesoria, a przede wszystkim mało precyzyjna myszka. Aby pomóc graczom rozwijać potrzebne w grach umiejętności, Asus wytrenował nowego gryzonia Cerberus Fortus potrafiącego dopasować się do każdej growej sytuacji.
Wybrany design myszki warunkuje korzystanie z niej zarówno przez osoby lewo- jak i praworęczne. Swoboda działania z urządzenia przekłada się także na programowalność rozdzielczości w zakresie 500-4000 dpi przy użyciu funkcji zamieszczonej w sterownikach lub domyślnie przypisanego przycisku myszy. W sąsiadujących zakładkach softu dodatkowo ustawimy podświetlenie RGB, a także polecenia dla 6 przycisków.
Dość niekonwencjonalnym rozwiązaniem, acz dobrze przemyślanym, jest zastosowany w niej materiał obciążający urządzenie. Zamiast typowych ciężarków zamieszczanych wewnątrz obudowy producent wyłożył podstawę myszki specjalną nakładką wykonaną ze stopu magnezu. Ma to zapewnić pewniejszy ślizg po podkładce, zwiększając dokładność celowania, a przy tym ogólną wytrzymałość.
Model Cerberus Fortus wyposażony w ogon z oplotem trafił już do sprzedaży i myszkuje po półkach w cenie 59 dolarów.
Źródło: guru3d.com