Audio Voodoo cześć 2137 – tym razem koneserzy czystego dźwięku dostaną w swoje ręce dedykowany dysk SSD. Informacje zostały przekazane przez forum Audiophile Style.
Jak możemy przeczytać w poście promującym nowy dysk SSD, urządzenie będzie oferowało dynamiczny dźwięk, na poziomie nieosiągalnym dla modeli konkurencji.
Dysk o pojemności 1 TB ma zapewnić najwyższą jakość dźwięku dzięki trybowi pSLC, w którym dostępne będą tylko 333 GB. Do tego – PCB będzie wyposażone w lepszą izolację, pozłacane złącza, kondensatory Adiotone i zewnętrzny oscylator zegara. Zasilanie zewnętrzne 5V.
Eksperci od sprzętu PC nie zostawiają na dysku suchej nitki. Dyski SSD to urządzenia cyfrowe, a nie analogowe, którego sygnał może ulec zniekształceniu. Dysk SSD nie ma kompletnie żadnego wpływu na jakość dźwięku. Czyli po raz kolejny mamy do czynienia z tzw. Audio Voodoo. To jednak nie przekonuje zapaleńców i już znalazło się kilku chętnych na zakup urządzenia.
Zobacz: Moderzy Cyberpunk 2077 stworzyli metro
Cena dysku na razie nie jest znana, ale to pewne, że będzie mocno zawyżona nawet w stosunku do najdroższych obecnie dysków SSD. Jak można się spodziewać, każdy kto kupi dysk będzie słyszał „rozszerzoną scenę” i „pot kapiący z czoła perkusisty”, jednak w ślepej próbie i tak nie będzie w stanie stwierdzić różnicy.
Trzymajcie się tam audio maniacy.