Do premiery The Elder Scrolls 6 zostało jeszcze zapewne mnóstwo czasu. Bethesda wreszcie zaczęła jednak teasować swój najbardziej wyczekiwany projekt.
O The Elder Scrolls 6 do tej pory nie widzieliśmy praktycznie nic. Parę lat temu podczas E3 zobaczyliśmy jedynie tytuł gry i kilka ładnych krajobrazów. Gracze byli wyjątkowo podekscytowani, prace nad grą oficjalnie potwierdzono i od tego czasu nie dowiedzieliśmy się nic nowego. Aż do teraz.
Zobacz: God of War z perspektywy pierwszej osoby staje się jeszcze mocniejszy
Transcribe the past and map the future. 📖
Here's to a Happy New Year!🕯 pic.twitter.com/bL44CzLDIE— The Elder Scrolls (@ElderScrolls) December 31, 2020
Na Twitterze Elder Scrolls pojawił się krótki wpis wraz z grafiką mapy oświetlonej trzema świecami. Zdaniem wielu graczy powyższy post zdaje się potwierdzać spekulacje dotyczące miejsca akcji gry.
Przez ostatnie lata fani zastanawiali się, gdzie może wysłać ich TES6. Jedni stawiali na High Rock, inni na Valenwood, a jeszcze kolejni na Hammerfell. Najpopularniejsza aktualnie teoria, upleciona chwilę po publikacji postu przez Bethesdę, potwierdza ten ostatni pomysł. Gracze doszli do wniosku, że świeczki oznaczają przeszłość, teraźniejszość i przyszłość gry. Świeczka oznaczająca przyszłość stoi na Hammerfell.