Strona głównaWiadomościByły pracownik Naughty Dog twierdzi, że był napastowany seksualnie w pracy

Były pracownik Naughty Dog twierdzi, że był napastowany seksualnie w pracy

David Ballard, były pracownik Naughty Dog, twierdzi, że był napastowany seksualnie w pracy. Skończyło się to dla niego nie tylko utratą pracy, ale też załamaniem psychicznym i wieloma innymi problemami.

David Ballard był odpowiedzialny w Naughty Dog za tworzenie środowiska oraz wyglądu poziomów. Pracował między innymi przy serii Uncharted oraz The Last of Us. Nie to jest jednak najbardziej w tej historii istotne. Ballard zdradził na Twitterze, że pod koniec 2015 roku był napastowany seksualnie przez swojego przełożonego. Po tym wszystkim środowisko pracy stało się dla niego niezwykle toksyczne, co miało doprowadzić do załamania mentalnego w lutym 2016 roku.

Niestety, na tym historia Davida Ballarda się nie kończy. Mężczyzna powiedział o wszystkim Sony Entertainment. Już następnego dnia miał zostać zwolniony z pracy. Firma miała mu oferować nawet 20 tys. dolarów za przedwczesne rozwiązanie umowy i milczenia na temat powodów rozstania. Ballard miał odmówić podpisu. Po tych wydarzeniach przez 17 miesięcy był bezrobotny.

– Kiedy rekruter pytał mnie o powodu odejścia z Naughty Dog mówiłem o wypaleniu. Wstydziłem się otwarcie mówić o napastowaniu seksualnym – można przeczytać w oświadczeniu Ballarda.

Wpisy Davida Ballarda lotem błyskawicy zaczęły rozprzestrzeniać się po mediach społecznościowych i dotarły też do Naughty Dog. Firma postanowiła na nie odpowiedzieć w tak naprawdę jedyny możliwy sposób. W oficjalnym piśmie możemy przeczytać, że nie znaleziono żadnych dowodów na to, aby kiedykolwiek doszło do napastowania seksualnego i nigdy też odpowiednie osoby nie zostały przez Ballarda o tym poinformowane.

Sprawa bez wątpienia wymaga wyjaśnienia. Oskarżenia o napastowanie seksualne są niezwykle poważne i powinny zostać dokładnie sprawdzone. Ktoś w tej sytuacji nie mówi całej prawdy. Na ten moment trudno wskazywać winnego. Być może Ballard całą sprawę wymyślił, a może Naughty Dog stara się zatuszować mroczny rozdział w swojej historii. Mamy za mało informacji, aby stawić się po którejś ze stron. Dlatego liczę na to, że sprawa będzie miała swoją kontynuację, nawet w sądzie.

Źródło: TechSpot

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię