Już pierwsze dni bety Call of Duty: Vanguard zapowiadają, że Sledgehammer będzie mocno zaangażowane w rozwój gry.
W ten weekend ruszyły pierwsze, zamknięte beta testy Call of Duty: Vanguard. Na razie w nowego CoD-a zagrać można wyłącznie na konsolach PlayStation. Z dnia na dzień dostajemy jednak coraz lepsze spojrzenie na kolejną odsłonę serii.
Zobacz: Halo Infinite – następne testy multiplayera rozpoczną się 24 września
Jakość gry oraz jej tempo pozostają rzeczą subiektywną. Vanguardowi bliżej na pewno do Modern Warfare 2019 czy Cold War niż do starych, dynamicznych CoD-ów, na których powrót czekają weterani.
Mimo różnych problemów, można dostrzec w becie kilka plusów. Największym z nich jest fakt, jak szybko na feedback reaguje do tej pory Sledgehammer. Już pierwszego dnia bety udało im się ulepszyć nieco spawny w trybie Patrol. Zapowiedzieli również, że przyjrzą się widoczności oraz audio.
Jeżeli w takim tempie Sledgehammer będzie pracować do premiery, możemy dostać grę, która zadowoli większość społeczności.