Praktycznie każda wyprodukowana konsola Playstation 5 się sprzedała, dążymy do tego, żeby zapewnić możliwość kupna przyszłym klientom.
Premiera najnowszej konsoli Playstation 5 spotkała się z gigantycznym sukcesem finansowym. Praktycznie wszystkie konsole sprzedawały się w kilka minut po uruchomieniu sprzedaży. Przez co duża liczba graczy, w pierwszej dostawie konsol, nie kupiła konsoli PS5, ponieważ ich dla nich zabrakło. Te trudności zostały dostrzeżone przez Jima Ryana, czyli CEO Sony Interactive Entertainment.
Jest on kluczową postacią, jeśli chodzi o proces twórczy nowej konsoli, oraz jej promocję w mediach internetowych. Dlatego zabrał on głos w sprawie niskiej dostępności ich najnowszego dzieła. Odniósł się do wyjątkowo ciężkiej sytuacji na świecie, panujący wirus, bardzo utrudnił proces dystrybucji. Co więcej, konsole wykupywane są masowo, przez tak zwanych „skalperów”, którzy następnie odsprzedają konsole po zawyżonych cenach na serwisach aukcyjnych. Na pytanie, czy w tym momencie Sony dysponuje jakimkolwiek zapasem magazynowym, z rozbrajającą szczerością odpowiedział, że: dosłownie każda wyprodukowana konsola się sprzedała, a fabryki pracują dzień i noc, żeby dostarczyć nowe konsole do swoich użytkowników.
Graczom nie pozostaje nic innego jak, uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne dostawy konsol do sklepów. Jednocześnie namawiamy, żeby nie karmić „skalperów” ponieważ, po części to oni są odpowiedzialni, za to, że konsole po prostu zniknęły z półek sklepowych.