Strona głównaGryAktualnościDemo technologiczne fanowskiego Half-Life 3 gotowe do pobrania

Demo technologiczne fanowskiego Half-Life 3 gotowe do pobrania

Gdzie Valve nie może tam fani sami zrobią. Miłośnicy serii Half-Life nie mogąc doczekać się trzeciej części serii, wzięli sprawę w swoje ręce i zabrali się za przygotowywanie własnej gry. Postęp prac pozwolił twórcom na przygotowanie technologicznego dema weryfikującego działanie gry w różnych specyfikacjach sprzętowych.

Raczej nie mamy co spodziewać się, ze Valve uraczy nas kiedyś trzecią częścią Half-Life bo tam potrafią liczyć tylko do dwóch 😉. I tego samego zdania byli twórcy Borealis. A bardziej poważnie Projekt Borealis to próba odpowiedzi jak powinien wyglądać HL3 gdyby został stworzony. Teraz możemy przekonać się sami, dzięki możliwości pobrania dema z TEJ strony.

Nie oczekujcie jednak żadnych elementów rozgrywki, bardziej chodzi tu o możliwość przetestowania jak działa gra w różnych specyfikacjach sprzętowych. Demo pozwala zebrać projektantom informacje na temat wydajności sprzętu użytkowników oraz pomóc w odpowiedniej optymalizacji finalnej gry.

Ekipa odpowiedzialna za projekt rozpoczęła prace około rok temu, po tym jak w sieci został udostępniony scenariusz trzeciej części HL. Wtedy to grupa zapaleńców na jego podstawie postanowiła stworzyć grę. Obecnie nad przygotowaniem „HL3” pracuje około 70 osób. Na ten moment data premiery gry nie została ujawniona. Nie chcę być czarnowidzem, ale podejrzewam, że w momencie wejścia projektu w zaawansowaną fazę, Valve wyjedzie ze swoimi prawnikami i zablokuje projekt. Obym się mylił.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

1 KOMENTARZ

  1. Apeluję do wszystkich prawdziwych graczy, głosujcie portfelami. Przypominajcie temu pazernemu grubolowi, w jak złym kierunku poszedł, olewając jedną z najlepszych franczyz w historii gier komputerowych, żeby kręcić lody na podatnych nieszczęśnikach. Za Half-Life 3 dałbym wszystkie pieniądze, a tak celowo nie używam nawet Steam. Ode mnie nie mają nawet złamanego grosza. Nawell powinien zatrudnić tych zapaleńców i wydać grę u siebie. Ale woli wydawać wtórne karcianki z opcją płać-za-wszystko. O, losie!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię