Flagowiec Niebieskich dał się podkręcić do 4,8 GHz. Wykazał się nie tylko stabilnością pracy, ale i zawrotnymi wynikami benchmarka.
Na jednej z japońskich stron, użytkownik o niewymawialnym nicku udostępnił zdjęcia z przeprowadzonych testów najmocniejszego procesora Intela – i9-7980XE. Dane potwierdzają, że będzie to potwór wydajności skazany na sukces. 18-rdzeniowy układ o 36 wątkach logicznych pracował na podniesionym zegarze 4,8 GHz. Na poniższym zrzucie możemy zobaczyć, ile udało się z niego wycisnąć pokładów mocy.
W benchu Fire Strike zanotowano 37 485 punktów na nieznanym profilu ustawień. Zestawiajac ten wynik z modelem i9-7900, jest to prawie 4 razy więcej, ale w jego przypadku wykorzystano standardowe ustawienia aplikacji. Dlatego nie można jednoznacznie potwierdzić skali wydajności. Pewne jest to, że i9-7980X świetnie się podkręca i utrzymuje bardzo dobre temperatury na wszystkich rdzeniach,
Aby podkreślić wyjątkowość procesora, porównano jego moc do modelu o niższej klasie i9-7920X. Dla wiarygodności testów zastosowano jedną płytę główną ASUS Rampage VI APEX X299 i system chłodzenia cieczą. Poniżej prezentujemy zrzuty ekranu informujące o kulturze pracy (temperatury) w trakcie puszczonego testu obciążenia w RealBenchu.
Prezentowany procesor ma sprawić wiele radości najbardziej wymagającym użytkownikom, ale przede wszystkim profesjonalistom. Pozostaje jednak kwestia opłacalności zakupu. Za jedną płytkę krzemową i9-7980XE zapłacimy $1999, co przekłada się na 111,11 dolarów za pojedynczy rdzeń. O wiele ciekawszą alternatywą jest i9-7920X kosztujący $1189 (99 dolarów za rdzeń), który również zaspokoi potrzeby twórców i graczy korzystających z technologii VR.
Źródło:
