Hugo Martin, reżyser DOOM Eternal potwierdził, że w grze nie będzie żadnych mikropłatności. Gracze zapłacą pełną cenę i tym samym otrzymają dostęp do pełnej zawartości. Dodatkowe przedmioty kosmetyczne odblokujemy dzięki punktom doświadczenia zdobytym podczas grania.
Podczas jednego z ostatnich wywiadów Hugo Martin zapewnił, że DOOM Eternal nie będzie zawierał żadnych mikropłatności. W produkcji pojawią się przedmioty kosmetyczne, jednak te będziemy mogli odblokować tylko i wyłącznie dzięki punktom XP zdobytym podczas rozgrywki. W grze niema żadnych ukrytych płatności. Za grę zapłacimy około 60 dolarów i będziemy mieli dostęp do całej zawartości gry.
Zobacz: Black Mesa, fanowski remake Half-Life o krok od wersji 1.0
Kolejna, poruszona przez Hugo, kwestia to demony występujące w DOOM Eternal, tych będzie o wiele więcej niż w poprzedniej produkcji. Do gry powróci większość demonów znanych z DOOM II. Wśród nowych potworów znajdą się Whiplash, Marauder i Doom Hunter. Każdy z nich będzie posiadał swoje słabe punkty, które gracze będzie musiał nauczyć się wykorzystywać.
Zobacz: Plague Inc. – twórcy przestrzegają graczy, aby nie czerpali wiedzy na temat koronawirusa z…
Cały wywiad z Martinem możecie obejrzeć poniżej:
DOOM Eternal trafi na półki już 20 marca.