Niedziela była ostatnim dniem spotkań fazy Nowych Legend na scenie Międzynarodowego Centrum Kongresowego. Teraz przed zespołami 3 dni przerwy, a od czwartku ruszają play-offy na głównej scenie w Spodku – tej samej, na której wczoraj triumfował Nisha.
Do grona ćwierćfinalistów dołączyły trzy zespoły. Najpierw dość pewnie finowie z ENCE pokonali kazachskie AVANGAR 2:0 (16:12, 16:7). Następnie, po o wiele trudniejszym pojedynku, awans wywalczyli sobie ulubieńcy polskiej publiczności z Ninjas in Pyjamas, którzy na dystansie trzech map pokonali francuskie Vitality 2:1 (16:7, 8:16, 16:7).
I na zakończenie dnia byliśmy świadkami pojedynku dwóch najbardziej chyba zbliżonych poziomem – przynajmniej na papierze – zespołów: FaZe Clan oraz Cloud9. Ani przez chwilę nie można było mieć wątpliwości co do tego, komu bardziej kibicują zebrani w MCK polscy kibice. Przy gorącym dopingu, będącym preludium do wydarzeń w Spodku, międzynarodowy skład pokonał Amerykanów 2:0 (16:14, 16:9). W kilku momentach losy wygranej były bardzo zmienne, szczególnie na pierwszej mapie. Po raz kolejny wyszło jak dużą przewagę daje aktualnie AUG – i byliśmy świadkami znanego scenariusza: drużyna grająca po stronie CT buduje przewagę ponad 10 punktów, po czym po zamianie stron oglądamy comeback. Ostatecznie jednak obronną ręką z tego starcia wyszli gracze FaZe, którzy w ćwierćfinale spotkają się z Natus Vincere. Jednocześnie grający w ich barwach olofmeister pozostaje jedynym zawodnikiem, który brał udział w fazie play-off wszystkich Majorów i utrzymuje status Legendy.
Skoro liczba zespołów zawęziła nam się do ośmiu, to mamy standardowe pytanie – kto wygra? Dla przypomnienia – ćwierćfinałowe pary prezentują się tak:
- Natus Vincere vs. FaZe Clan
- Liquid vs. ENCE
- MiBR vs. Renegades
- Astralis vs. NiP
Pierwszy ćwierćfinał w czwartek o godzinie 16:00.