Facebook rozpoczyna walkę o serca i umysły streamerów. Serwis Marka Zuckerberga zamierza uruchomić nową usługę, która miałaby skłonić twórców do przesiadki z Twitcha lub YouTube’a. Już ruszył program pilotażowy.
Szczegóły na razie nie są znane. Z informacji serwisu społecznościowego wiemy jedynie, że wśród celów znajduje się pomoc streamerom w budowaniu społeczności na Facebooku, stworzenie nowych narzędzi do nadawania obrazu z gier na żywo, a także integracja z innymi platformami jak chociażby Oculus i Instagram. Facebook chce, aby widzowie mieli też możliwość pieniężnego wspierania ulubionych streamerów, ale najwyraźniej zamierza polegać na własnym narzędziu, a nie serwisach zewnętrznych.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy założyć, że Facebook planuje stworzyć usługę na wzór programu partnerskiego Twitcha. W najpopularniejszym serwisie streamingowym świata twórcy dysponują wieloma narzędziami. Wśród nich należałoby wymienić między innymi możliwość płatnej subskrypcji kanału, tworzenie własnych emotek czy też uruchamiania chatu dla konkretnej grupy użytkowników, np. tylko dla subskrybentów.
Facebook w ostatnich miesiącach bardzo mocno walczyć o rynek streamingu, także w profesjonalnym, esportowym wydaniu. Niedawno zapowiedziano przecież, że wszystkie mecze ESL Pro League i ESL One z komentarzem angielskim i portugalskim będą nadawane na wyłączność w serwisie Marka Zuckerberga. Informacje o programie partnerskim to kolejny krok, który miałby skusić użytkowników, a przede wszystkim twórców do zmiany platformy.
Źródło: The Verge