Dawno temu twórcy Ant Simulator pieniądze zebrane na stworzenie gry wydali na alkohol i striptizerki. Tym razem do bumelantki przyznali się deweloperzy Factorio, którzy zamiast naprawiać błędy w grze, młócili w World of Warcraft: Classic.
Trzeba przyznać, że jednak ekipa Wube Software zagrała czysto i oficjalnie przyznała się do prokrastynacji na Steam. Duży plus za szczerość, jednak moment troszeczkę nieodpowiedni bo w grze znaleziono kilka błędów. Programista, który miał zająć się naprawieniem błędu levelował swojego kapłana w WoW: Classic.
Zobacz: Steam przeprowadził eksperyment na 5 proc. użytkowników i wprowadza zmiany
Jak mówi powiedzenie, że tylko prawda może nas uratować, tak było i tym razem. Gracze okazali się wyrozumiali i stwierdzili, że poczekają na aktualizację gry. Teraz ekipa zabrała się ostro do roboty i łata Factioro aż dym leci.
Zobacz: Project Resistance: Capcom ujawnia nowe szczegóły
Factorio dostępne jest na Steam do 24 grudnia 2012 w ramach wczesnego dostępu. Pełnoprawna wersja gry ma zostać wydana w grudniu tego roku.