Dla producenta jest to pierwszy turniej esportowy na tak szeroką skalę. Amatorzy będą w nim mogli powalczyć o 45 tys. dolarów.
Czy PUBG ma szansę zostać liczącą się w świecie esportu grą turniejową? Z początku na pewno nie dorówna randze CS:GO, ale popularność gatunku Battle Royale może wpłynąć na szybsze jej zaaklimatyzowanie wśród profesjonalistów i amatorów chcących wskoczyć na wyższy poziom rywalizacji. Udział w tym będzie mieć znany producent sprzętu komputerowego.
Gigabyte Aorus zamierza przeprowadzić jeden z pierwszych otwartych turniejów PUBG, w którym do rywalizacji przystąpią gracze z 6 regionów świata, a w tym z USA, Chin, Niemiec, Tajwanu, Korei i Francji. Kwalifikacje online rozpoczną się już 31 sierpnia i potrwają do 7 października. Z każdego z państw zostanie wyłoniona najlepsza drużyna, te zaś wystąpią w finałowych rozgrywkach na Paris Games Week i powalczą o 40 tys. dolarów i tytuł mistrza Aorus Open.
Turniej zostanie rozegrany w typowej formule Duo FPP, jednak ze zmienionymi opcjami przebiegu meczu. Organizatorzy przygotują więcej losowych skrzynek z przedmiotami, jednak zmniejszą obszar bezpiecznej strefy i przyspieszą czas zanikania granic pola walki, zmuszając tym samym graczy to porzucania kryjówek i poszukiwania wrogów.
Wszelkie szczegóły dotyczące turnieju możecie znaleźć na oficjalnej stronie zmagań.
Źródło: