Brak jakichkolwiek nowych informacji na temat PlayStation 5 sprawia, że gracze chwytają się każdej okazji by dowiedzieć się jakichkolwiek szczegółów. Głównym “punktem zaczepienia” stała się gra Godfall, która ma zadebiutować wraz z nową konsolą “niebieskich”.
Niestety, twórcy tytułu ze studia Counterplay jak do tej pory nie chwalą się zbyt wieloma nowinkami. Najczęściej padającym z ich ust określeniem jest “wkrótce” – bez bardziej sprecyzowanego terminu. I choć pojechali na tegoroczny PAX East, to trailer, który tam pokazali jest dokładnie taki sam jak ten ujawniony kilka miesięcy temu.
Być może gra jest trzymana w tak dużej tajemnicy, bo autorzy planują pokazać ją w tym samym momencie co Sony całą konsolę. Szczególnie, że Godfall był pierwszym w ogóle tytułem, o którym wprost stwierdzono, że pojawi się na next-gena. Czy cała ta sytuacja oznacza, że od tak długo wyczekiwanej prezentacji konsoli dzieli nas już dosłownie “chwila”? Póki co sytuacja z koronawirusem sprawia, że ciężko o jakiekolwiek sensowne targi, na których pojawiła by się japońska korporacja. Sytuacja wygląda więc bardzo nieciekawie.