Premier Mateusz Morawiecki w czwartek odwiedzi jedną z największych polskich producentów gier – 11 bits studios. W trakcie rozmów prawdopodobnie padnie pomysł włączenia jeden z gier tej firmy – This War of Mine – do listy nieobowiązujących lektur szkolnych – informuje Radio Kraków.
To mógłby być prawdziwy przełom. Premier Mateusz Morawiecki rozważa dodanie gry komputerowej „This War of Mine” do listy nieobowiązujących lektur szkolnych. Oznacza to, że nauczyciele mogliby omawiać ją na lekcjach języka polskiego (chociaż nie byłoby to obowiązkowe i wybór należałby do nich samych). Taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca. Dla całej branży mógłby to być ogromny krok, dzięki któremu gry przestałyby być postrzegane tylko jako coś szkodliwego dla dzieci i młodzieży.
This War of Mine jako lektura szkolna?
Pomysł prawdopodobnie zostanie przedstawiony w trakcie wizyty Premiera w siedzibie 11 bits studios, która zaplanowana jest na najbliższy czwartek (18 czerwca). To jeden z największych producentów gier w naszym kraju, z takimi hitami na swoim koncie jak chociażby: This War of Mine oraz Frostpunk. To właśnie ta pierwsza produkcja miałaby trafić na listę lektur szkolnych. Opowiada ona o trudach życia cywilów w trakcie wojny. Gracz zmuszony jest do podejmowania często bardzo trudnych decyzji, decydujących o życiu i śmierci poszczególnych bohaterów.
– Gry są oczywiście używane w edukacji – w nauce programowania, nauk ścisłych, w rozwijaniu zdolności poznawczych, plastycznych, muzycznych, ale nigdzie na świecie, zgodnie z naszym rozeznaniem, żadne państwo nie włączyło gry do oficjalnego zestawu lektur szkolnych, aby poprzez nie opowiadać młodzieży o ludziach – powiedział rozmówca z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w rozmowie z Radiem Kraków.
Gra ma trafić na listę lektur od roku szkolnego 2020/2021 dla wszystkich roczników 2002 i starszych, więc dla młodzieży w wieku 18 lat i więcej (szkoły średnie). Temat podobno został już przedyskutowany z Ministrem Edukacji – Dariuszem Piątkowskim. Ma to być pewnego rodzaju program pilotażowy, w ramach którego szkoły otrzymają grę za darmo. Przygotowana ma być również odpowiednia infrastruktura. Z czasem do listy mają być dołączane kolejne gry, o ile oczywiście pomysł wypali.