Czy GTA 6 będzie krótsze i skupi się bardziej na rozgrywce multiplayer? Takie wnioski można wyciągnąć z wypowiedzi Straussa Zelnicka, czyli szefa Take-Two Interactive. Rockstar ma przyspieszyć produkcję kolejnych gier, co niestety może się też odbić na ich jakości.
Szef Take-Two Strauss Zelnick udzielił wywiadu serwisowi GamesIndustry.biz. W trakcie rozmowy pojawił się między innymi temat częstotliwości wydawania gier. Nie jest żadną tajemnicą, że Rockstar Games potrzebuje wielu lat na wprowadzenie nowego tytułu na rynek. Między GTA IV i GTA V minęło 5 lat. Z kolei między Red Dead Redemption i Red Dead Redemption 2 aż 8 lat. Jednak gracze raczej nie narzekali. Deweloper nagradzał oczekiwanie wysokiej jakości produktami. Pomimo tego tempo ma się zwiększyć.
– Nasza zdolność do stałej współpracy z konsumentami zmniejszyła na nas presję wydawania nowych tytułów. Ale chcemy znaleźć kompromis między czasem, w którym nasi twórcy muszą wykonać najlepszą pracę w branży, a tym czego chce konsument. Myślę, że osiem lat to prawdopodobnie zbyt długo – powiedział Strauss Zelnick, CEO Take-Two Interactive.
Zobacz: GTA 6 potwierdzone. Tajemnicę zdradził współpracownik Rockstar Games
Został też zapytany o to, jak mogą wyglądać przyszłe gry Rockstar Games. Odpowiedź może się nie spodobać wielu graczom, którzy w produkcjach tego studia szukają przede wszystkim ciekawych historii na kilkadziesiąt godzin grania.
– Możliwe, że gry będą krótsze niż ich wcześniejsze odsłony. Możliwość ciągłego dostarczania treści przez długi czas po wydaniu gry może sprawić, że początkowa wersja nie będzie tak długa pod względem liczby godzin, jak wcześniej wymagano – dodał prezes Take-Two.
Czy to oznacza, że GTA 6 będzie krótsze od GTA 5? Jest taka możliwość. Nie od dzisiaj wiadomo, że Rockstar ociąga się z kolejną odsłoną, bo tryb multiplayer cały czas przynosi im ogromne zyski i to właśnie na nim skupiło się studio. Czy w kolejnej części od razu nacisk będzie położony przede wszystkim na grę online? Nie powinno nas to dziwić. W końcu to biznes, w którym chodzi nie tylko o dostarczanie jak najlepszych produktów, ale przede wszystkim zarabianie pieniędzy.
Zobacz: GTA 6 na kolejną generację konsol i w kilku miastach? Znamy też zarys fabuły
Jak podoba Wam się taka wizja? Wolicie wielkie gry co kilka lat czy częstsze wydawanie, ale mniejszych produkcji?