Halo Infinite nie ma dobrej opinii, po prezentacji rozgrywki na prezentacji Microsoftu. Gracze byli zawiedzeni. Tytuł nie prezentował się tak dobrze, jak powinien. Mówiąc wprost, grafika wyglądała po prostu średnio.
Po tak słabym przyjęciu gry studio 343 Industries bardzo szybko przełożyło premierę gry na przyszły rok i zapewniało, że dopracuje rozgrywkę, jak i oprawę graficzną do najnowszego standardu. Niestety jak dowiadujemy się ze wpisu użytkownika Sponger (jest to znany i sprawdzony leaker) z forum Resetera, przyszłoroczna premiera Halo Infinite stoi pod bardzo dużym znakiem zapytana.
Spowodowane jest to bardzo słabą optymalizacją tego tytułu pod istniejące konsole Microsft Xbox One S. Ponoć tytuł ten ma bardzo duże problemy z płynnym działaniem nawet w rozdzielczości 900p, nie mówiąc już o 1080p. Podobno developer zastanawia się, czy nie zrezygnować z wydawania gry na starsze konsole Xbox One i skupić się tylko na wersji PC i na konsole przyszłej generacji Xbox Series X. Byłoby to sprzeczne z dotychczasową polityką sprzedażową Microsoftu. Ponieważ zieloni planowali sprzedaż ekskluzywnych tytułów zarówno na konsole starej generacji, jak i nowej.
Oczywiście do tych informacji zalecamy podchodzić z dużą ostrożnością, możliwe, że studio poradzi sobie z doszlifowaniem Halo Infinite i w nieodległej przyszłości zobaczymy ten tytuł na wszystkich zapowiedzianych platformach.
