Strona głównaGryAktualnościHideo Kojima chce, żebyśmy ze strachu narobili w gacie

Hideo Kojima chce, żebyśmy ze strachu narobili w gacie

Hideo Kojima przyznał, że marzy mu się stworzenie horroru, który sprawi, że nie tylko posikamy się gacie, ale – mówiąc kolokwialnie – zesramy się ze strachu. Pierwotnie taką grą miał być Silent Hill, który został anulowany kilka lat temu.

Kilka lat temu Hideo Kojima pracował nad nową częścią Silent Hill. W grze miał wystąpić Norman Reedus. Ostatecznie legendarny twórca pokłócił się z Konami, odszedł z firmy i nawiązał współpracę z Sony. Efektem tego jest gra Death Stranding, w której również pojawił się aktor znany z serialu The Walking Dead. Jednak do dzisiaj wiele osób nie potrafi odżałować Cichych Wzgórz.

Na szczęście Hideo Kojima nie zamierza odpuścić gatunku, jakim są horrory. Marzy mu się produkcja, dzięki której nie tylko posikamy się, ale wręcz posramy ze strachu.

– Chciałbym kiedyś zrobić kolejny horror. Coś, co używa rewolucyjnych sposobów na straszenie i nie tylko powoduje, że posikacie się w gacie, ale wręcz się posracie. Mamy już kilka pomysłów w głowie – powiedział Hideo Kojima.

Pewnego rodzaju rewolucją było krótkie demo o nazwie P.T. Produkcja wykorzystywała nieznane. Została wydana bez żadnej zapowiedzi i przez wymyślone studio o nazwie 7780s Studios. Początkowo nikt nawet nie wiedział, że stworzyli ją pracownicy Kojimy. Dopiero z czasem okazało się, że miała to być pewnego rodzaju zapowiedź Silent Hill. Szkoda, że projekt ostatecznie upadł. Kojima miał w planach między innymi wykorzystanie naszych własnych telefonów, na które mieliśmy – nie tylko w trakcie grania, a np. także w nocy – otrzymywać tajemnicze wiadomości.

Być może Kojima znowu będzie miał okazję stworzyć produkcję z serii Silent Hill. Sony podobno próbuje go pogodzić z Konami, dzięki czemu miałaby powstać nowa odsłona. Poza tym twórcy PlayStation mają być zainteresowani wykupieniem marki.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię