Miał być wielki projekt, miała być drużyna walcząca o czołowe miejsca na świecie. Tymczasem po kilku miesiącach Illuminar Gaming rozstaje się ze swoim składem Counter-Strike’a. Skąd taka decyzja?
Drużyna została powołana do życia w połowie lutego tego roku. Zawodnicy, pod okiem Adama ‘destru’ Gila, miała walczyć o najwyższe laury na polskiej scenie. Wielu przewidywało, że zespół może też zaistnieć na scenie europejskiej. Po zaledwie 7 miesiącach wiemy, że nic z tego nie wyszło. Illuminar Gaming rozstaje się ze swoim składem z powodu braku wyników.
– W pierwszej kolejności chciałbym podziękować chłopakom za czas spędzony w Illuminar Gaming. Te pół roku spędzone razem pozwoliło mi dobrze poznać chłopaków i wierzę, że nawet po rozstaniu zostaniemy dobrymi znajomymi. Na tę chwilę jednak musimy sobie powiedzieć do zobaczenia. Przyczynił się do tego między innymi brak wyników sportowych, taki jak chociażby brak awansu do ostatnich EMP. Po rozmowie z chłopakami uznaliśmy, że w tym składzie nie będziemy dalej grać. Cieszy jednak to, że nie odwieszają myszek na kołek, ale będą dalej próbowali być jak najlepsi. Jeszcze raz dziękuję i życzę powodzenia w dalszej karierze – mówi Michał Durczok, prezes iHG.
Na razie nie wiadomo, co z samymi zawodnikami. Być może soren, sany, sidney, sobol i fullspeed przez jakiś czas będą chcieli grać razem, ale zazwyczaj po kilku tygodniach takie inicjatywy przepadają. Zobaczymy, jak będzie tym razem.
