Mało kto lubi gotowe zestawy komputerowe. Jednak niektórym producentom udaje się stworzyć maszynkę według starej zasady – oddychać grami i karmić widokami bez obaw o wysokie wymagania sprzętowe.
Nowa konstrukcja MEK1 Zotac Gaming nie zmieni istoty grania, ale pozwoli użytkownikom zbliżyć się do cyfrowego raju, w którym strzelanki, RPG, czy też strategie działają tak, jak winny wszystkie gry – z maksymalnymi detalami i pewną płynnością. I to nie zależnie od sposobu zanurzania się w wirtualnym świecie.
Za wysoką wydajność będzie odpowiedzialny sztab nowoczesnych podzespołów. Mowa tu o procesorze 8. generacji Intel Core, karcie graficznej GTX z serii 10 i pamięci operacyjnej DDR4. Prędkość w grach i w Windowsie zwiększy się również dzięki dyskowi SSD o formacie M.2 NVMe o pojemności 240 GB. Jest to idealna przestrzeń dla instalacji systemu i kilku gier. Gdy zabraknie wolnych gigabajtów, wtem pomocny okaże się 1 TB twardziel.
Nie umniejszając wydajności MEK1, to wygląd komputera jest tutaj główną kartą przetargową firmy Zotac. Ma nieco konsolowe oblicze, lecz bardziej kuszące od kanciastego PS4 lub Xbox-a. Łączy w sobie świat zaawansowanej technologii i nieposkromionej mocy. Artystyczną wizję dopełnia podświetlenie Spectra, które możemy dowolnie zaprogramować i zapisać przy pomocy autorskiego oprogramowania. W skrócie oferuje 8 poziomów jasności, miliony odcieni i pełną swobodę personalizacji.
Do wybranych konfiguracji Zotac dołącza dodatkowe akcesoria, jak np. klawiaturę mechaniczną i mysz z podkładką. Cena oraz data premiery urządzenia są jeszcze zagadką.
Źródło: