Co prawda prezydent Donald Trump wycofał się z “bana” dla Huawei, ale stosunki pomiędzy chińskimi i amerykańskimi firmami nadal są nieco napięte. Napięcie zaczyna się rozprzestrzeniać poza Stany Zjednoczone, czego efektem może być ograniczenie produkcji czołowych konsol firm Sony i Microsoft w Chinach.
Takie wnioski można wyciągnąć z nieoficjalnych informacji, które podaje portal Nikkei Asian Review. Dziennikarze tego portalu podają, że Sony i Microsoft to jedne z firm, które planują ograniczenie swojej produkcji dla klientów z Państwa Środka. Zresztą nie tylko one mają podchodzić do Chin z, nazwijmy to, dużą rezerwą. Podobne podejście zaczyna stosować Amazon oraz – co w sumie dość zrozumiałe, biorąc pod uwagę ostatnią aferę – Google. W ślad za Microsoftem i Sony mają iść również firmy z segmentu komputerów i laptopów – Dell, Lenovo, HP, Asus i Acer.
Zobacz: Microsoft rezygnuje z dwóch konsol! Scarlett to tylko jedno urządzenie
Wcześniej podobną praktykę wprowadziło już Nintendo. Już kilka tygodni temu japoński producent Switcha miał ograniczyć produkcję swojej konsolki w Chinach.
Zobacz: Sony pokazuje, o ile PlayStation 5 będzie szybsze od PlayStation 4
Jednym z powodów takiej zmiany strategii czołowych producentów mogą być cła, które Donald Trump chce nałożyć na azjatyckie mocarstwo. Producenci konsol pierwotnie wspólnie sprzeciwiali się tym planom, ale jeśli informacje o ograniczeniu produkcji się potwierdzą, oznacza to, że postanowili zmienić podejście. Zdaniem przedstawicieli wymienionych firm nowe cła mogą doprowadzić wzrostu cen konsol, a to przełoży się na kolejne zwolnienia.