NVIDIA wpadła w kłopoty. Firma jest szantażowana przez grupę hakerów grożących ujawnianiem wrażliwych danych. Wśród nich znajduje się algorytm znoszący limiter kopania kryptowalut LHR.
Sprawcami ataku jest grupa hakerska znana jako Lupus$. Pierwsze wzmianki na temat przejęcia danych pojawiły się w zeszłym tygodniu, ale teraz coraz więcej informacji w tej sprawie trafia do mediów.
W wyniku ataku hakerzy na kilka dni zablokowali dostęp pracowników NVIDII do wewnętrznych systemów i skrzynek e-mail. Poza tym, firma sama wyłączyła część systemów, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji i powiększaniu szkód.
Zobacz: Destiny 2 – Bungie będzie banować graczy za granie na Steam Deck
Według najnowszych informacji ujawnionych przez Lapsus$, z serwerów NVIDII przejęto 1 TB danych. Znalazły się tam m.in. pliki ze sterownikami, oprogramowaniem, dokumentacją oraz SDK. Teraz hakerzy szantażują firmę i publikują oświadczenie.
Zdecydowaliśmy się móc społeczności górników i graczy. Chcemy, żeby NVIDIA wydała aktualizację do wszystkich kart serii RTX 30 i usunęła limiter wydajności LHR. Jeśli tego nie zrobi to opublikujemy wykradzione dane, a to naprawdę duży folder.
Pozostaje pytanie, w jaki sposób wyłączenie limitera LHR ma pomóc społeczności graczy? Odblokowanie go to dodatkowy cios wymierzony w społeczność graczy a ukłon w stronę kopaczy. Możliwość nielimitowanego kopania spowoduje kolejną falę wykupywania kart graficznych na masową skalę i gigantyczny wzrost cen.
Nieco pikanterii do sytuacji dodaje fakt, że NVIDIA włamała się na serwery hakerów i zaszyfrowała wykradzione dane. Sami hakerzy jednak odrobili lekcje i mają swoje kopie zapasowe zatem atak nie był dla nich wielkim problemem. Co więcej, straszą, że zaczną sprzedawać algorytm zdjęcie LHR na czarnym rynku.
Raczej nie powinniśmy spodziewać się, że NVIDA przystanie na żądania fanatyków. I oby tak było.