Francuzi pokażą nam raz jeszcze, jak wyglądała wojna o niepodległość w USA. Nowy silnik graficzny i wysoka rozdzielczość mają być zachętą do odwiedzenia starych kątów bractwa asasynów.
Nieśmiertelna seria gier Assassin’s Creed już niedługo zaatakuje nasze kompy w nowej odsłonie Odyssey. Rzekomo ma nadać nowy kierunek grze, stając się pierwszy raz w historii pełnokrwistym RPG. O tym, czy faktycznie Ubisoft porzuci dawne przyzwyczajenia dowiemy się już 5 października.
Ubijanie greków i mitycznych potworów brzmi bardzo zachęcająco, ale to nie wszystko, co zaplanował dla nas deweloper. Najnowsza część ma otrzymać ogromny pakiet rozszerzeń fabularnych w ramach sezonowej przepustki. Wśród nich przedłużające zabawę w starożytnej Grecji Dziedzictwo Ukrytego Ostrza i Los Atlantydy (każdy po 3 odcinki wydawane w niedużym odstępie czasu). Do pobrania będą także darmowe DLC w postaci misji z Zaginionych Opowieści z Grecji oraz cotygodniowych wydarzeń.
Na deser Ubisoft zaplanowało coś ekstra dla fanów długoletniej marki. Po wykupieniu przepustki otrzymamy za darmo zremasterowane wersje poprzednich części Assassin’s Creed. Będziemy mogli jeszcze raz przejść Assassin’s Creed III ze wszystkimi DLC oraz Liberation, z tą różnicą, że uruchomimy je w rozdzielczości 4K i z mniejszą liczbą błędów. Asasyńska trójeczka ma zadebiutować w przyszłym roku w marcu w wariancie season oraz jako samodzielna edycja Remastered.
