Potwierdziło się to, o czym mówiło się już od kilku dni. Piotr ‘morelz’ Taterka z roli rezerwowego i stand-ina stał się stałym piątym zawodnikiem Virtus.pro. W składzie zastąpi Pawła ‘byaliego’ Bielińskiego, który po Majorze oficjalnie rozstał się z rosyjską organizacją.
Pierwszym turniejem, w którym morelz weźmie udział już jako oficjalny gracz Virtus.pro będzie BLAST Pro Series w Stambule, który odbędzie się w dniach 28-29 września. W puli zawodów znajdzie się 250 tys. dolarów.
Zatrudnienie morelza skomentował menadżer Virtus.pro – Roman Dvoryankin:
– Tak samo jak nasi fani, jesteśmy skoncentrowani na wynikach składu i nie możemy zignorować dwóch niepowodzeń z rzędu w turniejach rangi Major. Ogłosimy niedługo nasze kroki, jakie mamy zamiar podjąć w przywracaniu Virtus.pro na listę najlpeszych składów świata. Co do Piotra, jestem pewny, że stały trening przyniesie efekty i postęp również dla całego składu – powiedział.