Jeden z serwisów gamingowych przeprowadził testy porównujące działanie pirackiej oraz steamowej wersji Final Fantasy XV Windows Edition. Po raz kolejny legalni użytkownicy mogą czuć się pokrzywdzeni.
Redaktorzy amerykańskiego serwisu gamingowego dsogaming przeprowadzili testy porównawcze na komputerze z procesorem Intel i7 4930K, podkręconym na 4,2 GHz, 8 GB pamięci RAM, kartą NVIDIA GTX 980Ti i systemem Windows 10 64 bit. Sterowniki karty graficznej zostały zaktualizowane do najnowszej wersji. Zarówno wersja Steam jak i piracka zostały zainstalowane na dysku twardym.
Według testów od samego początku wersja piracka ładowała się zdecydowanie szybciej niż wersja Steam. Legalna wersja potrzebowała 30 sekund na uruchomienie po raz pierwszy, wersja piracka zrobiła to w 3 sekundy. Drugie uruchomienie wymagało 8 sekund dla wersji Steam, i 3 dla pirackiej. Mapy również ładowały się szybciej w pirackiej wersji (58 sekund vs 1:40).
Poniżej znajduje się film z porównaniem czasów ładowania:
[you tube=rzkD5prlaNA]Steamowa wersja miała również problemy z zacinaniem i spadkiem liczby klatek. W pirackiej wersji gry, występowały one w znacznie mniejszym stopniu. Przyczyną problemu może być stałe używanie przez wersję Steam dysku twardego. Użycie dysku SSD może rozwiązać ten problem, jednak nie powinno to być traktowane jako rozwiązanie problemu.
Steam:
Pirat:
Co z wydajnością? Początkowo testy rozpoczęto na najwyższych ustawieniach w rozdzielczości 1280×720. W obu wersjach liczba klatek oscylowała w okolicach 100 FPS. Przy zwiększeniu rozdzielczości do 1080p i wejściu na rozległe otwarte tereny piracka wersja zaczynała działać zdecydowanie lepiej w porównaniu do wersji Steam, wyświetlając nawet o 20 klatek więcej. Co więcej steamowa wersja zaczynała mieć problemy z wydajnością podczas dłuższego posiedzenia. Już 10 minutowe uruchomienie gry może spowodować, że gra wyświetla o 15 klatek na sekundę mniej niż gdy zostanie ponownie uruchomiona.
Gra uruchomiana ponad 10 min:
Gra po ponownym uruchomieniu i załadowaniu save:
Square Enix wydało dzisiaj aktualizację, która niestety nie rozwiązała żadnego z powyższych problemów.
Nie wiadomo czy wolniejsze działanie Steamowej wersji gry związane jest z działaniem Denuvo czy z powodów błędów w optymalizacji tej wersji. Liczymy na to, że problemy te zostaną wyeliminowane w kolejnej aktualizacji.
Tymczasem jeżeli ktoś nie ma ochoty czekać na oficjalną łatkę może skorzystać z modów, które również powinny pomóc.
Przypominamy, że redakcja nie popiera piractwa i gorąco zachęcamy do zakupu legalnej wersji gry.
Źródło: dsogaming