Jeśli zmartwił Was fakt, że PlayStation 5 będzie konsolą słabszą niż Xbox Series X, to mamy dobre informacje. Były inżynier PS5 – Matt Hargett – przyznał, że Sony trzyma w rękawie kilka asów i urządzenie skrywa jeszcze kilka tajemnic.
Faktem jest, że Xbox Series X jest konsolą mocniejszą niż PlayStation 5. Microsoft zdecydował się na wydajniejszy układ graficzny, który ma o około 2 teraflopsy mocy obliczeniowej więcej niż konkurent od Sony. Ale czy to oznacza, że Xbox będzie urządzeniem lepszym? Niekoniecznie. W końcu konsole to nie PC-ty, gdzie liczy się sama wydajność. Poza tym PS5 wciąż skrywa przed nami sporo tajemnic.
Matt Hargett – były inżynier PlayStation 5, dołączył do rozmowy na Twitterze na temat techniki VRS (Variable Rate Shading), które została potwierdzona w Xbox Series X, ale wciąż nie wiadomo czy będzie używana w PS5. Wiele osób ma co do tego spore wątpliwości, bo przecież jest ona częścią DirectX 12 Ultimate, a Sony nie korzysta z DX. Hargett przyznał na Twitterze, że wciąż nie wszystko zostało ujawnione w kontekście nowej konsoli Sony. Japończycy ciągle skrywają w rękawie kilka asów, ale nie wiemy, o co dokładnie chodzi.
Many, many things haven’t shown up in leaks. There are plenty of secrets that are being well kept 🙂
— Matt Hargett (@syke) April 20, 2020
Na temat PlayStation 5 pojawiło się już kilka różnych pogłosek, według których konsola nie będzie aż tak bardzo odstawać od konkurenta. PS5 ma szybszy dysk od Xbox Series X, a system operacyjny ma zużywać mniej pamięci RAM, dzięki czemu więcej ma pozostać do dyspozycji twórców gier. Jednak najważniejsze tak naprawdę będą gry.
Zobacz także:
