Kilka dni temu swoją premierę miał, zapowiadany wcześniej w naszym serwisie, POCO F5. Miałem okazję przetestować go w boju i, jak na gracza przystało, sprawdziłem jak radzi sobie w grach mobilnych i nie tylko.
F5 to nowy, obok mocniejszej wersji F5 Pro, flagowy model marki POCO, niezależnej marki, wywodzącej się z Xiaomi. Obecnie smartfon dostępny jest na wolnym rynku za około 2399 złotych. Jest to kolejne urządzenie producenta nastawione na wydajność. Po kilku tygodniach użytkowania muszę przyznać, że pod tym względem producent naprawdę się postarał. Ale może nie uprzedzajmy faktów i zanim przejdziemy dalej zobaczmy co znajduje się w środku testowanego przez mnie POCO F5.
Xiaomi POCO F5 – parametry techniczne:
- Ekran: 6,67 cala – AMOLED;
- Rozdzielczość ekranu: 2400×1080 pikseli;
- Częstotliwość odświeżania ekranu: 120 Hz;
- RAM: 12,0 + 3,0 GB;
- Procesor: Snapdragon 7+ Gen 2, 4 nm. Osiem rdzeni Max 2,91 GHz;
- Układ graficzny: Qualcomm Adreno;
- Pamięć: 256 GB;
- Kamera z tyłu: 64 MP, f/1.79, 8 MP ultra szerokokątny, FOV 119°, f/2.2 2 MP makro, f/2.4;
- Kamera z przodu: 16 MP, f/2.45;
- Sieć: 5G/4G/3G/2G;
- Łączność: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3;
- Nawigacja: GPS, GLONASS, Beidou, Galileo, QZSS L1;
- NFC: TAK;
- Bezpieczeństwo: Boczny czytnik linii papilarnych;
- SIM: Dual SIM;
- Chłodzenie: LiquidCool Technology 2.0 komora parowa 3725 mm2;
- Bateria: 5000mAh szybkie ładowanie 67W;
- System: MIUI 14 dla POCO;
- Wymiary: 161,11 x 74,95 x 7,9mm;
- Masa: 181g;
- Cena: 2399 PLN.
Wygląd i jakość wykonania
POCO F5 zapakowany jest w eleganckie czarno-żółte pudełko. W środku, oprócz samego telefonu znajdziemy ładowarkę o mocy 67W, przewód USB-C, kluczyk do wyciągania tacki kart SIM i instrukcję obsługi. Bardzo miłym dodatkiem jest etui ochronne, które również znajdziemy w pudełku.
Model ten wyposażony został w coraz rzadziej spotykane gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, jednak w zestawie nie znajdziemy słuchawek. Z drugiej strony, większość z nas i tak ma już jakiś model tychże, więc nie byłoby sensu zwiększania ceny urządzenia.
POCO F5 uzbrojony jest w baterię 5000 mAh, jednak nie wpływa to bardzo na jego wagę. Efekt ten został osiągnięty poprzez wykonanie tylnego panelu oraz ramy z wysokiej jakości tworzywa sztucznego. Sprawia on wrażenie wytrzymałego. Jednak niezależnie od tego jak bardzo odporny na zadrapania jest użytkowany przeze mnie telefon, zawsze używam etui ochronnego, a to na szczęście mamy w zestawie.
Tylny panel został uzbrojony również w oczy soczewek aparatu 64 MP, f/1.79, ultraszerokokątnego 8 MP, FOV 119°, f/2.2 2 MP makro, f/2.4 oraz diodę, która pełni funkcję lampy błyskowej i latarki. Na prawym boku umieszczony został przycisk głośności oraz włącznik ekranu, połączony z czytnikiem linii papilarnych.
Na spodzie znajdziemy gniazdo USB oraz mikrofon i głośnik. Drugi z głośników umieszczony został na górze urządzenia, obok gniazda 3.5 mm. Model ten wspiera technologię stereo Dolby Atmos. Co więcej, producent zapewnia o ochronie IP53 pod względem odporności na wodę i kurz.
Cała konstrukcja zajmuje niespełna 161,11 x 74,95 x 7,9mm i bez problemu mieści się w kieszeni, nie powodując dyskomfortu. Klasyczny design sprawia, że F5 może być użytkowany przez wszystkich. Nie jest on krzykliwy czy wręcz pretensjonalny. Idealnie dopasuje się do użytkownika i jego stylu. A jeżeli nie lubicie czerni to w sprzedaży dostępna jest wersja biała oraz niebieska.
Ekran
F5 został wyposażony w płaski ekran o przekątnej 6,67 cala AMOLED, z odświeżaniem 120Hz przy szczytowej jasności na poziomie 1000 nitów, który daje świetną jakość obrazu i bardzo żywe kolory, zwłaszcza zieleń i czerwień. Panel zajmuje niemal całą powierzchnię telefonu, po każdej stronie pozostają jedynie wąskie jednolite ramki. Co więcej, ekran chroniony jest szkłem Corning Gorilla Glass 5, dzięki czemu jest dobrze zabezpieczony przed przypadkowym uszkodzeniem.
Ekran obsługuje także odtwarzanie z użyciem Doby Vision, również w serwisie Netflix, więc jeżeli jesteście maniakami oglądania filmów i seriali w podróży to z pewnością będziecie zadowoleni z czystego i jasnego obrazu. Nie inaczej jest również w grach mobilnych.
W większości nowych telefonów czytnik linii papilarnych umieszczony jest zwykle w ekranie. W przypadku POCO F5 ten został umieszczony po boku. Mi osobiście to jakoś mocno nie przeszkadzało, a sam czytnik i system reagował szybko i prawidłowo.
Aparat
Pomimo tego, że zwykle telefony traktuję jako narzędzie pracy, głównie do komunikacji, to jednak lubię, gdy na pokładzie znajduje się również dobrej jakości aparat. Tak jak wspominałem wcześniej, w tym przypadku na „pleckach” mamy baterię trzech aparatów – główny 64MP, ultraszerokokątny 8MP, oraz makro 2MP. Na przednim panelu umieszczono aparat do selfie o rozdzielczości 16 MP.
Aparat w F5 zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Działa bardzo płynnie i jest responsywny. Do wyboru mamy kilka trybów foto oraz nagrywania video, w tym 4K, wspieranych przez stabilizację optyczną, czyli OIS. Jakość zarówno zdjęć jak i filmów jest niesamowita. Model ten z powodzeniem możemy zabrać na wycieczkę jako główny aparat do robienia zdjęć, zarówno tych w pomieszczeniach jak i plenerowych.
Wydajność i gry
POCO F5 został wyposażony w procesor Snapdragon 7+ Gen 2. Model ten swoją wydajnością jest porównywalny, a nawet w niektórych aspektach nieco przewyższa Snapdragona 8 Gen 1. Natomiast zdecydowanie lepiej radzi sobie z odprowadzeniem ciepła. Spora w tym zasługa zastosowanego chłodzenia LiquidCool Technology 2.0 i komory parowej o powierzchni 3725 mm2.
Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie przetestował telefonu na kilku popularnych tytułach mobilnych i nie tylko. I tak grałem min. w Call of Duty, Genshin Impact, Diablo Immortal, Real Racing 3, Teamfight Tactics czy Wild Rift. Każdy z tytułów działał płynnie oraz był bardzo responsywny. Co więcej, odświeżanie 120 herców oraz ekran AMOLED robią swoje, a obraz jest czysty i wyraźny. W przypadku strzelanek sieciowych oprócz mocnego procesora dużą robotę robi także łączność mobilna. Urządzenie wspiera 5G oraz Wi-Fi 6, dzięki którym można grać spokojnie bez obawy o lagi.
Obie formy łączności przydają się także do grania w chmurze. Jeżeli korzystacie z Xbox Game Pass Ultimate lub tego typu usług, to F5 otwiera przed Wami drzwi do świata wielkoformatowej rozgrywki. Po sparowaniu pada mogłem już praktycznie nie wychodzić z łózka i grać w tytuły, które mam dostępne na swoim Xbox Series. W ten sposób spędziłem sobotni poranek grając w Dead Cells nie wychodząc z łóżka, ku zadowoleniu moich kotów.
Dzięki pojemnej baterii 5000mAh mamy zapewnione około 5-6 godzin grania. A w przypadku rozładowania baterii bardzo szybko go naładujemy dzięki ładowarce 67 W.
Biorąc pod uwagę, że F5 jest telefonem ze średniej półki cenowej, to swoją wydajnością bardzo pozytywnie zaskakuje. Na pokładzie znalazło się 12 GB pamięci RAM oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. Całość napędza MIUI 14, oparty na systemie Android 13. Sam system zresztą również działa bardzo płynnie.
W testach 3DMark Wild Life F5 zdobył 7659 punków, nie schodząc przy tym poniżej 30 FPS, a w szczytowych momentach dochodząc do 57 FPS. Temperatura podczas testów nie przekroczyła 31 stopni Celsjusza.
Podsumowanie
Xiaomi POCO F5 bez zbędnej dyskusji mogę polecić jako telefon ze średniej półki cenowej, który z powodzeniem wykorzystamy do gier mobilnych oraz grania w chmurze. Szybki procesor w połączeniu z pojemną baterią i świetnym ekranem oraz łącznością 5G i Wi-Fi 6, sprawiają, że jest to wręcz idealna maszyna do „małego grania”.
Wysoka wydajność nowej serii POCO F5 została doceniona również w świecie esportu. Oba modele – F5 i F5 PRO to ikony współpracy marki POCO z ESL Gaming podczas 26. sezonu ESL Mistrzostw Polski w CS:GO, w ramach najpopularniejszej krajowej ligi esportowej.
Telefon ten idealnie sprawdzi się również dla osób lubiących czasem pstryknąć parę fotek. Osobiście zdecydowanie bardziej wolałbym go zabrać ze sobą na wakacje niż swoją ciężką lustrzankę, a na pewno zamiast swojego dotychczasowego telefonu.
Miłym zaskoczeniem jest obecność gniazda mini-jack 3.5 mm, które pozwala na podłączenie słuchawek przewodowych, czyli takich jakie osobiście najbardziej preferuję. Do tego Dolby Atmos sprawia, że odtwarzana muzyka czy filmy brzmią zdecydowanie lepiej niż w przypadku większości modeli z tej półki cenowej.
Jedyna bolączka tego modelu to brak obsługi zewnętrznych kart pamięci. Ale coś za coś.
Ocena 8/10
Zalety
|
Wady
|
Telefon do testów został dostarczony przez producenta, co nie miało wpływu na ocenę końcową.