Firma WD postanowiła wyjść naprzeciw użytkownikom komputerów przenośnych, jak i stacjonarnych prezentując nowy dysk zewnętrzny WD Black D50 Game Dock 1 TB, który poza przestrzenią magazynową oferuje kilka ciekawych funkcji.
Prezentowany dysk zewnętrzny WD Black D50 Game Dock występuje w dwóch odmianach 1 TB oraz 2 TB. My do testów otrzymaliśmy model 1 TB. Firma WD tym produktem chce zainteresować graczy, którzy chcą mieć dużą łatwość w przenoszeniu swojej biblioteki gier z jednego urządzenia na drugie. Powodując to, że stacja WD Black D50 Game Dock, będzie centralnym punktem w środowisku gracza. Odpowiadać za to ma kilka unikatowych rozwiązań. Po pierwsze urządzenie korzysta z szybkiego interfejsu Thunderbolt 3, który pozwala na transfer plików z przepustowością dochodzącą do 40 Gbps. Dodatkowo do samej stacji dokującej możemy podłączyć kolejne urządzenia poprzez złącza USB oraz port słuchawkowy 3.5 mm mini jack.
WD Black D50 Game Dock – specyfikacja techniczna
Produkt: | WD Black D50 Game Dock |
Pojemność: | 1 TB |
Interfejs: | Thunderbolt 3 |
Pozostałe porty: | 3 × USB 3.2 Gen2 Type-A, 2 × USB 3.2 Gen2 Type-C, 1 × Display Port 1.4, 1 × 3,5 mm audio jack, 1 × Gigabit LAN |
DRAM | DDR4 |
Moduły pamięci: | BiCS4 96-warstw TLC 3D NAND |
Odczyt sekwencyjny: | 3000 MBps |
Zapis sekwencyjny: | 2500 MBps |
Wytrzymałość (TBW): | 400 TB |
Cena: | ok. 1200 zł |
Prezentowana stacja dokująca została wyposażona w pojedynczy nośnik SSD NVMe o pojemności 1 TB. Nośnik ten został wyposażony w autorski kontroler pamięci firmy WD oraz w moduły pamięci BiCS4. Poza pojedynczym nośnikiem SSD NVMe we wnętrzu obudowy znajdziemy jeszcze jedną płytkę drukowaną, która odpowiada za komunikację z częścią portów wejść oraz wyjść. Jeśli chcielibyśmy jednak wymienić SSD na większy to niestety do swojej dyspozycji mamy tylko pojedynczy slot NVMe, możliwe, że w wersji 2TB dostajemy dwa sloty NVMe.
WD Black D50 Game Dock – wygląd zewnętrzny i porty I/O
Stacja WB Black D50 Game Dock dostarczana jest w klasycznym czarnym opakowaniu, w którym poza samą stacją znajduje się zewnętrzny zasilacz oraz przewód połączeniowy Thunderbolt 3.
Sama stacja dokująca zbudowana została na bazie niewielkiego sześcianu, który podłączamy do komputera przewodem Thunderbolt 3, a pozostałe peryferia możemy podłączyć do stacji dokującej przy pomocy klasycznych złączy USB 3.2 typu A oraz C. Tak więc ze stacji dokującej w stronę komputera biegnie pojedynczy przewód, a peryferia typu klawiatura, myszka możemy podłączyć czy nawet monitor (DP 1.4) możemy podłączyć bezpośrednio do stacji dokującej.
Sama stacja dokująca wykonana jest bardzo starannie i jej główna bryła składa się z trzech elementów, dwóch metalowych pokryw, które są przykręcone z boków stacji i z plastikowego korpusu, w którym znajduje się elektronika stacji dokującej. Wszystkie elementy są ze sobą bardzo precyzyjnie spasowane i sama stacja sprawia wrażenie bardzo solidnej. Dla podkreślenia swojego gamingowego rodowodu, na spodzie znajduje się wąziutki pasek RGB LED, który w trakcie pracy możemy wyłączyć.
Na przodzie urządzenia znajdują się gniazda USB oraz pojedyncze gniazdo audio, z tyłu zaś dostępne są dwa porty Thundrbolt 3, dwa porty USB 3.2 typu A oraz jedno typu C. Poza tymi portami mamy dostęp do pojedynczego złącza LAN, oraz do wyjścia wideo Display Port 1.4. Z tyłu też znajduje się malutki wentylator, który odpowiada za to, żeby nośnik SSD pracował w odpowiedniej temperaturze.
Stacja dokująca stoi na dwóch niewysokich gumowych nóżkach, tam też znajduje się perforacja umożliwiająca zaciąganie chłodnego powietrza do wnętrza stacji dokującej.
WD Black D50 Game Dock – Thunderbolt 3, czyli dlaczego podłączenie jest takie problematyczne
Podłączenie stacji dokującej WD Black D50 Game Dock do komputera stacjonarnego wbrew pozorom nie przebiega tak bezproblemowo, jakbyśmy tego chcieli. Producent zdecydował się na zastosowanie interfejsu Thunderbolt 3, który w komputerach stacjonarnych jest bardzo niszowy. Możemy wręcz powiedzieć, że płyty główne z tym interfejsem możemy policzyć na palcach jednej ręki, może dwóch. Dużo bardziej jest on rozpowszechniony w laptopach, ale i tam liczba modeli wspierająca Thunderbolt 3 nie jest wysoka.
Zatem jak najlepiej podłączyć stację dokującą WD do komputera stacjonarnego, jeśli nasza płyta główna nie została wyposażona w interfejs Thunderbolt 3. Rozwiązanie jest jedno, należy zakupić odpowiednią kartę rozszerzeń. W naszym laboratorium w momencie pisania tego artykułu posiadaliśmy parę płyt głównych z tym interfejsem i kartę rozszerzeń ASUS Thunderboltex 3-TR. Co ciekawe tylko na tej karcie rozszerzeń udało nam się prawidłowo uruchomić stację dokującą, a i to nie należało do najprostszych.
Stacja miała problemy z wykrywaniem się w systemie operacyjnym, pojawiały się komunikaty, że urządzenie jest nierozpoznane. Bardzo często znikało z listy urządzeń Thunderbolt. Do tej pory nie mamy stu procentowej pewności, co jest odpowiedzialne za takie zachowanie urządzenia. Podejrzewamy, że odpowiada za to ogólne podejście producentów sprzętu komputerowego, szczególnie producentów komponentów do komputerów stacjonarnych i tego, że standard ten jest tak mało popularny. Po podłączeniu kieszeni do laptopa z portem Thunderbolt 3 nie mieliśmy problemów z działaniem kieszeni. Dlatego, zanim zdecydujemy się na tę kieszeń to dobrze będzie poszukać informacji, czy nasza płyta główna dobrze działa z tą stacją dokującą. Chyba że jesteśmy posiadaczem np. Microsoft Surface czy Razerbooka wtedy problemy z podłączeniem stacji dokującej nie występują.
WD Black D50 Game Dock – wydajność
Przystępując do testów tej stacji dokującej WD, byliśmy bardzo ciekawi jak zachowa się ona w typowych, jak i trochę mniej typowych zastosowaniach. Postanowiliśmy przetestować ją w kilku popularnych programach do testów syntetycznych typu AS SSD czy CrystalDiskMark 7, ale najbardziej zależało nam na sprawdzeniu, jak stacja ta zachowa się w realnych scenariuszach, jak uruchamianie gier, transfery plików czy praca z materiałem wideo.
AS SSD
Odczyt (MB/s) | Zapis (MB/s) |
2512 | 2253 |
Odczyt danych na poziomie 2512 MB/s to około 500 MB mniej niż podaje producent, dodatkowo zapis też jest niższy od deklarowanego 2500 MB/s, ale to dopiero pierwszy syntetyczny test. Zobaczymy, że wyniki te pokryją się z tymi, jakie uzyskamy z CrystalDiskMark 7
CrystalDiskMark 7
Odczyt (MB/s) | Zapis (MB/s) |
2840 | 2574 |
Drugi z syntetycznych testów ukazuje, że stacja D50 jest w stanie osiągnąć deklarowane przez producenta wartości. W tym przypadku udało potwierdzić się prędkość zapisu danych na poziomie 2500 MB/s, nas wynik okazał się jeszcze minimalnie lepszy o 74 MB/s.
Praca z materiałem wideo
Zaimportowaliśmy na stację dokującą 50 GB krótkich fragmentów materiałów wideo i postanowiliśmy złożyć z nich jeden film, praca w aplikacji VEGAS Pro 17, była dosyć płynna, klipy importowane były z dużą szybkością, a nakładanie na nie efektów nie stanowiło problemów. Końcowy eksport pliku wideo następował z szybkością około 170 MB/s.
Transfer plików
Jedną z najważniejszych funkcji tej stacji dokującej będzie transfer plików. Poczynając od katalogów ze zdjęciami, filmami a kończąc na całych bibliotekach gier. Dlatego do tego testu przygotowaliśmy kilka scenariuszy.
- Kopiowanie i zapisywanie folderu Steam o objętości 60 GB
- Kopiowanie i zapisywanie folderu ze zdjęciami 10 GB (1,490 zdjęć w różnych formatach)
- Kopiowanie i zapisywanie obrazu ISO 60 GB
Odczyt (MB/s) | Zapis (MB/s) | |
Folder Steam 60 GB | 213 | 117 |
Folder ze zdjęciami 10 GB | 248 | 171 |
ISO 60 GB | 476 | 169 |
Wyniki, jakie zaprezentowała stacja dokująca WD Black D50 Game Dock, są na przyzwoitym poziomie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że do czynienia mamy z dyskiem zewnętrznym. Owszem kopiowanie biblioteki Steam i folderu ze zdjęciami okazało się dużym wyzwaniem dla tej stacji dokującej, ale już kopiowanie pojedynczego pliku ISO o rozmiarze 60 GB, nie stwarzało już takich problemów, jak w przypadku dwóch poprzednich testów. Dla porównania mogę dodać, że kopiowanie tych obydwu archiwów przy pomocy dwóch nośników NVMe w komputerze stacjonarnym nie było o wiele szybsze, folder Steam kopiował się z szybkością 280 MB/s, a zdjęcia kopiowały się z szybkością 322 MB/s. Możemy więc założyć, że stacja dokująca dobrze poradziła sobie w tym teście.
WD Black D50 Game Dock – podsumowanie
Firma WD stara się poszerzać swoje portfolio urządzeń magazynujących dane o kolejne ciekawe i unikatowe urządzenia. WD Black D50 Game Dock do takich urządzeń należy, poza domyślną funkcją magazynowania danych i ich przechowywania, otrzymujemy urządzenie, które pozwala ze stacji dokującej zrobić centralne miejsce podłączania urządzeń peryferyjnych, jak myszka, klawiatura czy monitor. Tylko wtedy najlepiej korzystać z komputera przenośnego, ponieważ podłączenie tej stacji dokującej do komputera stacjonarnego potrafi być kłopotliwe.
Jak w takim razie oceniamy to urządzenie, ponieważ jak łatwo zauważyć dosyć kompetentnie wywiązuje się z powierzonego mu zadania. Transfery plików są na wysokim poziomie, można nawet uruchomić grę bezpośrednio ze stacji dokującej i nie stanowi to problemu. Pozostaje jeszcze kwestia ceny. Stację dokującą WD Black D50 Game Dock możemy kupić w oficjalnym sklepie WD, jej cena wtedy wynosi 1999,99 zł za wersję z nośnikiem 1 TB, jeśli będziemy chcieli wybrać wersję z nośnikiem o pojemności 2 TB, to cena wzrośnie do 2599,99 zł.
Tak wysoka cena za poszczególne modele po części uzasadniona jest unikatowymi rozwiązaniami i zastosowaniem interfejsu Thunderbolt 3. Testowaną stację możemy polecić użytkownikom gamingowych laptopów, którym kończy się miejsce na ich wbudowanych nośnikach SSD, lub chcących podłączyć mysz klawiaturę i monitor do swojego laptopa przy pomocy pojedynczego przewodu Thunderbolt 3, wtedy taka stacja dokująca ma naszym zdaniem swoje zastosowanie.
Plusy | Minusy |
+ Nieduże wymiary | – Cena |
+ Szybki nośnik SSD | – Kłopotliwe podłączenie do komputera stacjonarnego |
+ Przyzwoite transfery danych | – Dużych rozmiarów zasilacz |
+ Bardzo duża liczba wejść i wyjść |