Zdarza Wam się po obejrzeniu jakiegoś filmu lub serialu bliżej zainteresować przedstawioną tam tematyką? I wyszukiwać potem na przykład informacji o danych zdarzeniach lub osobach? Okazuje się, że podobny efekt wywołuje najnowsza produkcja Rockstar.
Oczywiście w Red Dead Redemption ciężko się doszukiwać prawdziwych postaci, ale całkiem nieźle odtworzono tam życie ludzi na Dzikim Zachodzie. Tak wiernie, że uwzględniono nawet epidemie chorób, jakie trapiły ten rejon świata. A gracze ruszyli na poszukiwania informacji na ich temat.
Zobacz także: Red Dead Redemption 2 – tajemnica północnej części mapy
Takie przynajmniej wnioski płyną po analizie wyników Google Trends. Amerykanie wyszukiwali informacje na temat gruźlicy oraz lumbago tak często jak jeszcze nigdy wcześniej. Obie te choroby stanowią ważny element fabuły gry, a wzmożone zapytania na ich temat – w przypadku gruźlicy wręcz największe od 11 lat – pojawiły się w pierwszej połowie listopada, czyli krótko po premierze RDR2.
Zobacz także: Red Dead Redemption 2 wciąż zaskakuje ukrytymi szczegółami
A może by tak wprowadzić grę jako jedną z pomocy naukowych na lekcjach o historii Stanów Zjednoczonych?