Po opublikowanym kilka dni temu trailerze Sonic the Hedgehog w Internecie zawrzało. Fani gry mieli wiele zastrzeżeń co do wyglądu tytułowej postaci. Reżyser filmu Jeff Folwer obiecał, że Sonic przejdzie lifting i będzie wyglądał tak jak powinien. Całą sytuację skomentował Rob Letterman, reżyser Detektywa Pikachu.
Krótko po ogłoszeniu przez Fowlera, że postać Sonica zostanie przeprojektowana, Letterman udzielił wywiadu serwisowi The Verge. Powiedział on, że decyzja o zmianie wizerunku postaci na sześć miesięcy przed premierą filmu nie jest łatwą decyzją. Podkreślił, że tego typu działania nie byłby możliwe w przypadku Detektywa Pikachu.
Spędziliśmy rok na projektowaniu wszystkich postaci zanim rozpoczęliśmy zdjęcia. Gdybyśmy mieli zmienić cokolwiek w wyglądzie postaci choćby o cala, to cała gra aktorska Justice Smitha poszłaby w piach. Dla nas takie zmiany byłby niemożliwe – ale to nie znaczy, że nie moglibyśmy tego zrobić. I nie chciałbym być na ich miejscu, są teraz w bardzo trudnej sytuacji.
Zobacz: Pierwszy zwiastun Sonic the Hedgehog, czy to jakiś koszmar?
Letterman powiedział również, że przed zaprojektowaniem każdej postaci Pokemona przez dwa lata studiowali zachowanie zwierząt oraz ściśle współpracowali z Pokemon Company w Japonii. To pozwoliło upewnić się, że wszystko odzwierciedla ich styl projektowania, co zapewnia, że wyglądają bardziej realistycznie.
Jeżeli data premiery Sonic the Hedgehog nie ulegnie zmianie, to z pewnością animatorzy będą potrzebowali pomocy od ekipy Sonic Team. Miejmy nadzieję, że nowa wersja Sonica będzie przypominała postać z gry i animacji, a nie karykaturę. Po seansie trailera nie mogę dalej spać.