Pomimo widocznego upływu czasu wokół nas pełno jest wspaniałych zabytków i nadal możemy cieszyć się widokiem dzieł architektów z różnych epok. Współczesna architektura jednak znacznie odbiega od tej, której świadkami powstawania byli nasi przodkowie. Nie ma w tym nic niezwykłego. Po prostu na przestrzeni lat zmieniają się gusta, dominują inne materiały, z których powstają budowle, a w dużych miastach borykamy się z kurczącą się przestrzenią na nową zabudowę.
W wielu przypadkach mamy do czynienia z fantastyczną renowacją i pomimo upływu setek lat nasze oczy radują się widokiem budynków, które wyglądają jakby dopiero co zostały ukończone. Jednak wiele z nich nadal czeka na swoją kolej, aby przywrócić im dawny blask. Stare budynki chwilowo odżywają dzięki popularnym animacjom 3D wyświetlanym na ich fasadach. Ale co, gdybyśmy chcieli całkowicie zmienić ich funkcjonalność, jednocześnie zachowując oryginalny wygląd? Przykładów z naszego otoczenia mamy mnóstwo, a jednym z nich jest gdański Żuraw, który w przeszłości był po prostu dźwigiem portowym, a teraz jednym z oddziałów Narodowego Muzeum Morskiego. Obecnie trwa renowacja i modernizacja tej wyjątkowej konstrukcji.
Współcześni architekci już dawno temu zamienili deski kreślarskie na wydajne komputery. Projektując mieszkania oraz budynki użyteczności publicznej najczęściej zamiast papieru i ołówka w swoich torbach mają laptopy, które służą do tworzenia i renderowania prac oraz ich późniejszego zaprezentowania zleceniodawcom. Twórcy korzystający z programowo-sprzętowej platformy NVIDIA Studio zostali poproszeni o puszczenie wodzy fantazji i pokazanie jak ich zdaniem mogłyby wyglądać znane budowle, gdyby powstawały w przyszłości.
Młody polski artysta Dawid Herda, łączący w swoich pracach grafikę komputerową ze światem realnym, zaprezentował swoje wyobrażenie jak mógłby wyglądać Żuraw, gdyby miał służyć przyszłym pokoleniom i odpowiadał na potrzeby tamtej społeczności. Wizja powszechnych orbitalnych statków kosmicznych i transportowania nimi towarów nie wydaje się wcale taka odległa, więc kto wie, czy tego typu konstrukcje nie będą codziennością naszych dzieci lub wnuków. Dawid, znany również jako Graffit, wyrenderował futurystyczny dok korzystając z darmowego oprogramowania Blender, platformy NVIDIA Omniverse oraz domowego komputera. O gdańskim Żurawiu oraz innych swoich dziełach opowiada tutaj.
Podobne projekty zostały również zrealizowane przez artystów z Czech i Rumunii. František Pecháček oraz Dalibor Cee podjęli się cyfrowej modernizacji piętnastowiecznego praskiego zegara astronomicznego (praski Orloj), znajdującego się na południowej ścianie Ratusza Staromiejskiego w Pradze, a Robert Lazăr (Eurosadboy) uwspółcześnił pochodzący z dziewiętnastego wieku budynek, będący aktualnie siedzibą Rumuńskiego Związku Architektów.