Sonos Roam 2 w wyrazistym odcieniu pomarańczowym przyciąga nie tylko kolorem, ale też obietnicą mobilności, wytrzymałości i łatwą integracją z domowym systemem audio. Sprawdźmy, czy druga generacja najmniejszego głośnika Sonos rzeczywiście zasługuje na miano „must-have” dla fanów muzyki w biegu?
Coraz częściej doceniam możliwość słuchania muzyki z telefonu nie tylko na słuchawkach. Nie zawsze mam ochotę na odpalanie komputera tylko po to, żeby posłuchać ulubionych kawałków na mocniejszym nagłośnieniu. Dlatego coraz bardziej doceniam przenośne zestawy, które mogę zabrać ze sobą nie tylko do kuchni czy piwnicy, ale także na działkę czy w plener. Zanim jednak poznamy więcej szczegółów, sprawdźmy jak Sonos Roam wyglądają „na papierze”.
Parametry techniczne Sonos Roam 2
- Wymiary: 168 × 62 × 60 mm (wysokość × szerokość × głębokość)
- Waga: 0,43 kg (430 g)
- Kolor testowanego modelu: Sunset Orange (dostępne także: czarny, biały, niebieski, zielony)
- Bateria: do 10 godzin odtwarzania, ładowanie przez USB-C lub ładowarkę Qi
- Klasa ochrony: IP67 (wodoodporny i pyłoszczelny)
- Łączność: Bluetooth 5.2, Wi-Fi 5 (2,4 i 5 GHz), AirPlay 2
- Sterowanie: fizyczne przyciski, aplikacja Sonos S2, Alexa, Sonos Voice Control
- Audio: dwa wzmacniacze klasy H, jeden tweeter, jeden mid-woofer
- Automatyczne strojenie: Auto Trueplay oraz adaptacyjne EQ
- Funkcje multiroom: obsługa (przez Sonos S2 i Wi-Fi), tryb stereo przy połączeniu dwóch głośników
- Mikrofony: tak (obsługuje asystentów głosowych)
- Możliwość pracy w pionie i poziomie, dedykowany przycisk do parowania Bluetooth, tryb Bluetooth niezależny od Wi-Fi
Wrażenia z użytkowania
Pierwsze wrażenie po wyjęciu Roam 2 z pudełka? Orange Sunset robi robotę – kolor jest żywy, nasycony, a matowe wykończenie nie łapie odcisków. Głośnik jest przyjemnie lekki i bez problemu zmieści się w torbie czy uchwycie na bidon w rowerze.
Dźwięk
Sonos Roam 2 gra zadziwiająco głośno jak na swoje rozmiary. Brzmienie jest ciepłe, pełne i dobrze zbalansowane – zwłaszcza w średnich i wysokich tonach. Bas jest obecny, choć nie ma co oczekiwać koncertowego czy kinowego brzmienia – jest to model, który sprawdzi się podczas sobotniego grilla na działce czy leniwego grania w karty na kocyku. Nowa wersja oferuje czytelniejsze dialogi (audiobooki, podcasty), dobrze radzi sobie też z radiem i popularną muzyką.
Ciekawostką jest automatyczne dostosowanie dźwięku w zależności od ustawienia (pion/poziom) i miejsca (dzięki Auto-Trueplay) – efekt jest subtelny, ale w zamkniętych pomieszczeniach słychać różnicę na plus.
Łączność i obsługa
W Roam 2 wprowadzono dedykowany przycisk Bluetooth. Parowanie jest szybkie, działa zawsze „od ręki”, zarówno na zewnątrz, jak i gdy jesteśmy poza domową siecią Wi-Fi. Speaker integruje się z asystentem Sonos Voice Control, automatycznie aktualizuje się przez aplikację Sonos S2 i pozwala łączyć się w pary stereo (ale tylko przez Wi-Fi).
Bateria i odporność
Deklarowane 10h pracy to realny wynik przy średniej głośności. Do ładowania służy standardowy port USB-C lub ładowarka bezprzewodowa. IP67 gwarantuje odporność na wodę i kurz – Roam 2 spokojnie przetrwa deszcz, pył czy krótką kąpiel w basenie.
Podsumowanie
Sonos Roam 2 to idealny wybór dla osób, które chcą mieć „prawdziwego” Sonosa nie tylko w domu, ale i w terenie – bez rezygnowania z jakości i funkcji dobrze znanych z większych modeli. Nowa wersja poprawia niewielkie bolączki pierwszej generacji: ma wygodniejsze sterowanie, szybkie Bluetooth i nowe kolory, w tym świetny, wakacyjny orange. Dźwięk jest dynamiczny i bardzo uniwersalny, choć dla fanów mocnych basów lepszym wyborem będzie Sonos Move lub większy konkurent JBL.
Ocena 7/10
Zalety
|
Wady
|
