Kanadyjska firma Dbrand w lutym tego wprowadziła do oferty nieoficjalne panele do PS5, twierdziła, że nie boi się japońskiego giganta i ewentualnych pozwów. Wygląda jednak na to, że się przestraszyła.
Na Reddicie pojawił się wpis, w którym przedstawiciel Dbrand ujawnia list jaki otrzymali z Sony oskarżający producenta nieoficjalnych obudów do PS5 o naruszenie praw autorskich i podrabianie sprzętu. Sony zażądało również zaprzestania dalszej działalności.
Zobacz: Dragon Age 4 ma pojawić się tylko na PS5, Xbox Series X/S i PC
Adwokacie ostrzegli również, że jeżeli Dbrand nie spełni tych żądań to Sony będzie zmuszone podjąć „stosowne działania”, aby chronić swoją własność intelektualną. Mówiąc krótko straszyła pozwem sądowym.
Dbrand wbrew wcześniejszym zapowiedziom, przestraszyło się pozwu i wycofało swoje panele ze sprzedaży. Firma twierdzi jednak, że zarzuty Sony są bezzasadne. Uważa także, że Sony powinno pozwać Netflixa za użycie w serialu Squid Games symboli trójkąta, kółka i kwadratu.
Jak można przeczytać w poście:
Mocno wierzymy w prawo konsumenckie do personalizacji i modyfikacji posiadanego sprzętu za pomocą części z rynku wtórnego, ale możecie traktować wasze egzemplarze Darkplates jako przedmioty kolekcjonerskie.
Wygląda na to, że skończyło się rumakowanie.