Starfield po raz kolejny zaskakuje mechanikami zaszytymi przez Bethesdę. Okazuje się, że gracz może dostać spory bonus do zdobywanego doświadczenia, wymaga to jednak codziennego współżycia.
Jak dowiadujemy się z postu umieszczonego w serwisie Reddit, odbycie stosunku w Starfield daje nam dodatkowe 15% doświadczenia przez kolejne 24 minuty w świecie rzeczywistym. Jest to niezły bonus zwłaszcza przed misjami gdzie trup będzie ścielił się gęsto.
Premia nazwana Emocjonalne Bezpieczeństwo jest podobna do tej, którą dostaniemy za samo spanie w łóżku. Różna polega na tym, że oprócz statusu Wypoczęty dostajemy także 15 zamiast 10% do XP.
Utrzymanie statusu wymaga nieco zabawy i regularnego spania z partnerem. Na szczęście zbajerowanie towarzysza i zaciągnięcie go ostatecznie do łóżka nie jest w grze specjalnie trudne. Wystarczy zabierać ją lub jego na misje, te oczywiście powinny być zgodne ze światopoglądem naszego NPC bo kradzieże i rozboje mogą nie przypaść mu do gustu. Kolejna sprawa to częste rozmowy i wyłapanie dodatkowych opcji dialogowych, to już prosta droga do ślubu.
Starfield ma swoją premierę dzisiaj na PC oraz na Xbox, co więcej gra dostępna jest w ramach Game Pass.
Co oni wymyślają boszzz, jakby ludzie normalnego życia nie mieli, że muszą to pokazywać w grach