Skomplikowany mariaż Intela i AMD został zastosowany w nowej odsłonie NUC-a. Będzie to komputerek do zabaw poza granicami rzeczywistości.
Dopiero co kilka godzin temu informowaliśmy Was o specyfikacji procesora 8. generacji Kaby Lake-G, a już Intel chwali się jednym z pierwszych urządzeń z tymże wbudowanym układem. Niebiesko-Czerwona bestia zostanie zamknięta w nowej linii przenośnych komputerków NUC. Będą to dwa bliźniaczo podobne modele NUC8i7HVK i NUC8i7HNK, które rozróżnić można wyłącznie po zintegrowanym układzie CPU z GPU.
Najmocniejszy z nich – wersja HVK – jest reklamowany jako sprzęt wydajniejszy od laptopa wyposażonego w i7-7700 oraz GTX 1060 Max-Q. Osiągi udało się podnieść za sprawą wysokiego potencjału mocy czterordzeniowego procesora 8. generacji i7-8809G, pracującego z częstotliwością 3,1 -4,2 GHz. 4 rdzenie fizyczne nie są jednak osamotnione w walce z grami. Ciężar renderingu tekstur graficznych spada na zintegrowaną z nimi kartę graficzną Radeon RX Vega M GH mogącą przyspieszyć z 1063 MHz do 1190 MHz. Maksymalne TDP wynosi dla procesora 100 W.
Nieco mniejszy współczynnik TDP, a dokładnie 80 W ma HNK uzbrojony w Core i7-8705G. W tym przypadku jego rdzenie w trybie turbo przyspieszą do 4,1 GHz, natomiast układ graficzny RX Vega M GL ma już niższe taktowanie bazowe oraz turbo (931MHz –1011MHz).
Po wyjściu z jaskini NUC-a widoki na granie uzupełni obraz całkiem przyjemnie skrojonego pudła z podświetloną czachą. Konstrukcja jest wyjątkowo filigranowa (22 x 14 x 4 cm), toteż łatwo będzie znaleźć dla niej miejsce przy urządzeniach peryferyjnych, czy też przy telewizorze. A jeśli jeden duży ekran wolicie zastąpić kilkoma innymi, to również producent pójdzie Wam na rękę. Ma łącznie 6 gniazd dla monitorów, a w tym 2x Mini DisplayPort 1.3, 2x HDMI 2.0 do obsługi rozdzielczości 4K z technologią HDR i odświeżaniem 60 Hz. Intel zadbał także o odpowiedni osprzęt złączy komunikacyjnych. Mamy tu zarówno Thunderbolt 3.0 do szybkiego ładowania urządzeń zewnętrznych, gniazdo dla systemów audio, a także 2 wejścia Ethernet.
Jedyne co producent pominął w swojej kreatywnej wizji mini-PC, to pamięć RAM i magazyn danych. Specyfikacja kompletnie ich nie uwzględnia i tym samym osoby zainteresowane zakupem, będą zmuszone we własnym zakresie uzupełnić braki. Do banków RAM włożymy kości DDR4 2400+ w wersji SODiMM do 32 GB, a kwestię pamięci masowej rozwiążemy korzystając ze złączy na dwa dyski w formacie M.2 SATA3 lub PCIe x4 Gen3.
Intel trzyma jeszcze w tajemnicy cenę i datę premiery NUC-ów. Trzymamy jednak rękę na pulsie… W przypadku dużej dostępności i optymalnej ceny bylibyście zainteresowani, czy mimo wszystko wolicie pełnowymiarowy sprzęcior?
Źródło: