Komu nigdy nie skradziono połączenia sieciowego, niech pierwszy rzuci kamień. Chcąc zapomnieć o komplikacjach natury sieciowej nie powinniśmy łączyć się w bólu, a przez adapter sieciowy Tenda P1002P.
Komunikacja bezprzewodowa Wi-Fi choć pozwala na pozbycie się wężowiska kabli, znana jest ze swoich humorków. A to pasmo transmisji zakłóca pole elektromagnetyczne generowane przez inne urządzenia domowe, innym razem konflikt routera i komputera przybiera formę licznych nieporozumień tożsamych z brakiem odpowiedzi. Zamiast szukać źródła problemu czasem warto zastosować inny sprzęt, który wykluczy powszechne waśnie urządzeń sieciowych z urządzeniami odbierającymi sygnał.
Alternatywnym rozwiązaniem do budowy instalacji sieciowej w domu lub w biurze może być adapter sieciowy, jak ten proponowany przez Tenda. W modelu P1002P znajdziemy 2 gigabitowe porty Ethernet odprowadzające sygnał do komputera lub innego sprzętu mającego złącze LAN. Sercem adaptera jest procesor Broadcom, stabilizujący wysokie transfery danych do 1000 Mb/s.
Tenda P1002P wykorzystuje technologię HomePlug AV2, dzięki której przekaz informacji w postaci obszernych pakietów jest płynny i jednostajny. Nawet materiały wideo w rozdzielczości 4K są przesyłane oraz odbierane bez przerw w dostawie. Co więcej, dysponuje filtrem przeciwzakłóceniowym, toteż obsługiwane przez niego transze danych nie zaznają uszczerbku na klasie prędkości.
Wśród adapterów sieciowych to prawdziwy twardziel, bowiem potrafi wytrzymać obciążenie elektryczne do 16 amperów (3600 W). Swoją prace traktuje bardzo poważnie, tak jak kieszeń swojego właściciela. Do zużycia prądu podchodzi w sposób ekonomiczny – w stanie spoczynku minimalizuje pobór energii do 0,5 W.
Tenda P1002P można już zakupić za 349 złotych, trzeba jednak pamiętać o niewielkiej marży nałożonej przez ostatecznych sprzedawców.
Źródło: tendacn.com
