The Forgotten City – najpierw było modem do Skyrima, teraz stanie się “dorosłą grą, z pełną narracją”. Twórcy zapowiadają premierę jeszcze tego lata.
Nowa data premiery The Forgotten City to co prawda kilka miesięcy później niż zakładali autorzy z Modern Storyteller, ale opóźnienia stały się już niemal czymś normalnym w świecie opanowanym przez pandemię. W tym przypadku również twórcy mówią o komplikacjach wywołanych pracą zdalną, ale najważniejsze, że widać już światełko w tunelu.
Zobacz: Valheim – gracz odtworzył Białą Grań ze Skyrim
Projekt jest tym bardziej imponujący, że pracują nad nim trzy osoby. Jednocześnie w ogłoszeniu na Twitterze przedstawiciele studia wyrazili wdzięczność i cierpliwość w kierunku ich prac. Gra otrzymała też nowy trailer, który co prawda nie zawiera jeszcze zbyt wielu szczegółów z gameplay i fabuły, ale i tak daje okazję poznać co szykują twórcy.
Wkrótce powinien pojawić się jeszcze jeden, oprowadzający po grze. Powinna to być jeszcze lepsza okazja by bliżej ją poznać. Przypomnijmy, że fabuła Forgotten City osadzona została 2000 lat temu, w ostatnich dniach Rzymu. Gracz jest podróżnikiem w czasie i odkryje tajemnicze, podziemne miasto.
