Todd Howard z Bethesda Game Studios podczas tegorocznych targów E3 zaprezentował aktualny postęp prac nad The Elder Scrolls VI. Poinformował on, że gra jest w bardzo wczesnym stadium rozwoju.
Przyznał również, że zna datę premiery gry, ale jej nie poda. Howard zasugerował, że pomysły i ambicje Bethesdy co do TES VI są tak duże, że nie byłoby możliwości uruchomienia jej na obecnej generacji konsol. Oczywiście nie dotyczy to PC.
[you tube=OkFdqqyI8y4]Wiemy czego chcemy a stworzenie tego zajmie trochę czasu i technologii, które musimy zbudować w pierwszej kolejności. I to jest to na co ta gra zasługuje.
Zgodnie z planami Bethesdy najpierw nastąpi premiera Fallout 76 następnie zobaczymy nowy tytuł Starfield. Dopiero w trzeciej kolejności zostanie wydane The Elder Scrolls VI. Howard zastrzegł jednak, że również Starfield może nie uruchomić się na konsolach obecnej generacji. Więc może wiele wody w rzece upłynąć zanim zagramy w TES VI. Prawdopodobnie na premierę poczekamy jeszcze kilka lat.
Do tej porty nie ogłoszono jeszcze premier nowych konsol od Sony i Microsoftu. Wiemy tylko, że Sony pracuje nad PlayStation 5.
Wygląda na to, że graczy PC tym razem skutecznie przyblokują konsolowcy. Do premiery kolejnej części „Starych Zwojów” musimy zadowolić się Skyrimem i modami.
Źródło: gamespot