Z założeń twórców kolejna odsłona gry nie będzie już zręcznościówką, a prawdziwym symulatorem piłki nożnej. To oznacza koniec schematycznego rozgrywania wirtualnych meczów?
Nie ma wątpliwości, że FIFA 19 będzie dojrzałym produktem. Szykuje się wiele zmian w stosunku do animacji postaci, jak i modelu rozgrywki. EA Sports obiecuje większą swobodę względem realizacji taktyki, którą ustawimy w każdym momencie spotkania, aby dopasować charakter gry do aktualnych wydarzeń na boisku.
O nadchodzących zmianach w serii mówią prawdziwi szkoleniowcy (m.in. trener Manchesteru City Pep Guardiola) w krótkich materiałach filmowych. Podzielili się oni swoją wiedzą w celu odzwierciedlenia w grze wyprowadzania efektywniejszych akcji pozycyjnych oraz budowy taktyki defensywnej.
Najciekawsze boiskowe reformy uderzą bezpośrednio w teatr zmagań piłkarzy. System Active Touch poszerzy możliwości przyjmowania piłki i wykonywania tricków. Poprawiony Timed Finished odpowie zaś za dokładniejsze oddawanie strzałów z dużym naciskiem na precyzję i moc kopnięcia. Aby nadać piłce właściwy tor lotu będziemy musieli dwukrotnie wybrać przycisk przypisany do strzału, nadto we właściwym momencie.
[you tube=FfJuUym4cWY] [you tube=yFwUlUAKOfM] [you tube=1-NF1AJ-eIs]Jeśli FIFA 19 będzie faktycznie taka, jak na filmikach, to całkiem możliwe, że 28 września zagramy w najlepszą odsłonę serii.
Źródło: sportbible.com