Zdaniem niektórych osób wirtualna rzeczywistość to nasza przyszłość. Pojawiła się osoba, która chce to potwierdzić i w ramach eksperymentu spędzi tydzień w goglach VR.
Jak możemy przeczytać na stronie eksperymentu Obiekt wierzy, że 2038 roku rozszerzona i wirtualna rzeczywistość całkowicie zastąpi smartfony. Eksperyment ma za zadanie pokazać, jaki wpływ na organizm człowieka będzie miało ciągłe przebycia w wirtualnej rzeczywistości.
Obiekt przebywa w zamkniętym mieszkaniu bez okiem. Gogle zdejmuje tylko na 30 sekund, po to aby zamienić je na kolejne. W goglach je, śpi i bierze prysznic. Po niecałej dobie eksperymentu pojawił się jak na razie jeden problem w postaci ataku paniki związanego z klaustrofobią, ale kryzys udało się zażegnać.