Gracz PUBG Alex Lovell powiedział, że jego zainteresowanie grami oraz filmami o sztukach walki, pozwoliło mu odeprzeć śmiertelny atak swojej dziewczyny. Podczas snu został zaatakowany samurajskim mieczem przez Emily Javier.
Dziewczyna Alexa podejrzewała go o zdradę, ale jak twierdzi on sam to granie w gry spowodowało spadek libido i zainteresowania seksem.
Jak powiedział Lovell:
To zabiło mój popęd seksualny, grałem zbyt dużo i to mnie wyczerpało. Czułem się źle, ponieważ potrzebowała uczucia a ja po prostu nie mogłem nadążyć.
Nie tylko brak zainteresowania cielesnymi uciechami spowodował wybuch gniewu kobiety, znalazła ona rude włosy w odpływie prysznica a jej włosy były pofarbowane na zielono. Ponadto odkryła, że zainstalował na telefonie Tindera i znalazła zadrapania na jego plecach.
Zamiast po prostu odejść, zdecydowała się kupić miecz samurajski i zakończyć związek w inny sposób. W nocy 2 marca, po tym jak Lovell usnął, ukryła jego telefon, aby ten nie mógł wzywać pomocy a następnie rozpoczęła atak.
Jak wyjaśniła niedoszła ofiara:
Nie jestem zwykłym spoconym nerdem. Mój program treningowy obejmuje ćwiczenia rąk, nadgarstków i ramion oraz specjalne ruchy i techniki poruszania myszą. Do tego granie PUBG przez 12-13 godzin dziennie. Do czegoś takiego przygotowywałem się przez całe życie.
W czasie ataku, Alex przebudził się i doprowadził do zwarcia z napastniczką. Wtedy jego dziewczyna złapała go za „nabiał” i próbowała go wyrwać, ale nawet w tej sytuacji potrafił zachować spokój.
Widziałem jej oczy, byłem śmiertelnie przerażony. Powiedziałem, jej że ją kocham a ona mnie zabija, i że musi zadzwonić po pomoc albo umrę.
I rzeczywiście dziewczyna uspokoiła się i zadzwoniła na policje, co prawdopodobnie uratowało życie Lovella. Podczas ataku doznał głębokich ran ciętych na głowie, szyi i nogach. Trzy palce zostały niemal odcięte. Teraz czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja, aby mógł odzyskać pełną sprawność.
Jego eksdziewczyna oczekuje w areszcie na proces, została oskarżona o próbę morderstwa.
A cały czas starają nam się wmówić, że to gry powodują agresję.
Źródło: pcgamer