Studio Encurio zaprasza nas do świata wikingów, pełnego przemocy i ludowych wierzeń. Aby w nim przetrwać, gracze będą musieli łączyć się w klany i walczyć o swoje miejsce na dzikiej wyspie.
Niemcy mają iście ciekawy plan na zaskarbienie sobie uwagi graczy. Stworzyli wyspę Valnir zewsząd opanową przez niebezpieczne monstra i wojowników pilnujących granic swoich terytoriów. Później postanowili wrzucić wszystkich graczy na skraj atolu i sprawdzić, czy będą w stanie przetrwać w najtrudniejszych warunkach, bez ubrania, jedzenia i wszelkich środków ochrony życia.
Podobnych pomysłów na MMORPG było już więcej niż kilka, acz Valnir Rok na pewno zostanie dostrzeżony przez fanów mitologii celtyckiej. Twórcy kształtują swój projekt przy wykorzystaniu elementów mistycyzmu i dawnych wierzeń. Prócz znanej strategii przetrwania, wnoszenia budynków i szerokiego craftingu, proponują ludowe rozwiązania, jak np. odprawianie krwawych rytuałów, aby zyskać sobie przychylnośc bogów i powodzenie w trakcie starć z wrogami. Postęp prac możemy sprawdzić na poniższym zwiastunie.
Po obejrzeniu trailera natychmiast mamy przed oczami serial Wikingowie. Nawet logo gry mocno nawiązuje do telewizyjnej odsłony. Nie znaczy to jednak, że z tego powodu grę będziemy szykanować, a wręcz przeciwnie. To co znane, to lubiane. Wracajac do zwiastuna podoba nam się szczególnie animacja walki, ładnie oświetlone lokacje i oczywiście muzyka. Filmik jest zbyt krótki, by powiedzieć coś więcej, nie chcąc strzelić pustej wróżby. Aczkolwiek widać, że gra jest już od dłuższego czasu produkowana. To by się zgadzało, bowiem twórcy zapowiedzieli, że grywalna wersja będzie dostępna podczas targów Gamescom 2017.
Przed premierą finalnej odsłony Valnir Rok minie jeszcze przynajmniej kilka miesięcy. Wiemy jednak, że gra zadebiutuje na platformie Steam ze wczesnym dostępem już we wrześniu. Zanim to nastąpi odbędą się zamknięte testy i można się do nich zgłosić za pośrednictwem tej strony.
Źródło: wccftech.com