Na serwery Valoranta trafiła potężna aktualizacja. Doczekaliśmy się nie tylko balansu broni i postaci, ale również usprawnienia samej gry.
Na taką aktualizację Valoranta gracze czekali od ładnych kilku tygodni. Riot Games zdecydował się wprowadzić kilka bardzo interesujących zmian do swoich najpopularniejszych postaci. Pojawiła się również nowa opcja remake’owania meczów rodem z League of Legends.
Zobacz: League of Legends – szczegóły aktualizacji 10.18
Kilku nerfów po raz kolejny doczekała się Sage. Jej Slow Orb i Heal powinny być nieco słabsze. Ściana z kolei będzie zyskiwać swoje punkty zdrowia z czasem, zaczynając od 400 i po trzech sekundach wzrastając o drugie tyle. Riot cały czas stara się również zwiększyć użyteczność Viper. Po niedawnych buffach postać nie zdobyła sobie zbyt wielu fanów, więc twórcy najwyraźniej podejmują kolejną próbę.
Sporo zmian wprowadzono do shotgunów. Shorty i Judge dostały solidne nerfy, a wszystkim reprezentantom tego rodzaju broni zaktualizowano aimpunch. Subtelnego buffa dostał również Vandal, żeby stał się nieco bardziej kusząco alternatywą dla Phantoma.