Wkrótce powinny rozpocząć się zdjęcia do drugiego sezonu serialowego Wiedźmina na Netflixie. Wygląda na to, że pojawi się w nim zupełnie nowa postać i nawet wiemy, kto ją zagra.
Sprawa jest dość ciekawa. Do ekipy serialowego Wiedźmina dołączyła młoda aktorka – Carmel Laniado, którą aktualnie możemy oglądać między innymi w filmie „Doktor Dolittle” z Robertem Downey Jr. w roli głównej. Dziewczyna ma zaledwie 14 lat. Z informacji wynika, że zagra ona młodą dziewczynę, której figlarne i kapryśne zachowanie jest przykrywką mądrzejsze i bardziej sadystycznej postaci. Co więcej, jej postać ma mieć na imię Violet.
Zobacz: Serial Wiedźmin – twórcy jednak inspirowali się grami CD Projekt RED
Rzecz w tym, że – jeśli pamięć mnie nie myli – ani w książce, ani w grach nie było żadnej podobnej postaci o takim imieniu. To oznacza, że twórcy serialu planują nieco zmienić historię i dodać do niej nowych bohaterów. Jeśli plotki się potwierdzą, że Carmel Laniado pojawi się przynajmniej w trzech odcinkach, więc jej rola nie będzie wcale taka mała i nieznacząca. Wiek sugeruje z kolei, że Violet będzie w jakiś sposób powiązana z Ciri. Być może bohaterki poznają się w Świątyni Melitele w Ellander? Czas pokaże.
Zobacz: Autorzy netflixowego Wiedźmina wycofują się z projektu zbroi Nilfgaardu
Zdjęcia do drugiego sezonu Wiedźmina mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu. Premiera będzie miała miejsce prawdopodobnie w 2021 roku.
„figlarne i kapryśne zachowanie jest przykrywką mądrzejsze i bardziej sadystycznej postaci”
„Jeśli plotki się potwierdzą, że Carmel Laniado pojawi się przynajmniej w trzech odcinkach, więc jej rola nie będzie wcale taka mała i nieznacząca” – z tym „więc” chyba coś nie wyszło – sens zdania jest nie tegos, zamiast więc należałoby napisać po przecinku” to znaczyło by” itp.
Nie popełnia błędów tylko ten, co nic nie robi, ale ten, co nie czyta swoich publikacji, też jest trochę leniwy.