Michał Kiciński (posiada 11% udziałów CDPR) w rozmowie z Next.Gazeta.pl przyznał, że na temat powstającego Cyberpunk 2077 wie tyle, co reszta graczy. Zdradził jednak, że nowa gra CD Projekt Red ma szansę stać się kasowym przebojem na miarę najlepszych produkcji.
Seria Wiedźmin, którą popełniło studio CD Projekt Red, wciąż pozostaje na językach wielu graczy. Twórcy nie spodziewali się, że ich komputerowa trylogia wzbudzi aż takie zainteresowanie. W czasie wydawania kolejnych części CDPR wyrastał na światową markę, a po premierze trzeciej odsłony przygód Wieśka, studio osiągnęło apogeum sukcesu. Posypały się lokalne oraz międzynarodowe nagrody i wyróżnienia.
Zespół CDPR zebrał zasłużone laury, ale jak podkreślił Kiciński, od strony komercyjnej Wiedźmin 3 nie sprzedał się tak dobrze, jak w przypadku największych hitów Blizzarda czy Rockstara. Polscy twórcy zamierzają windować słupki wpływów w momencie premiery kolejnej gry.
Jeszcze przed premierą ostatniej części Wiedźmina, Polskie studio rozpoczęło pracę nad grą z całkiem innego uniwersum. Mowa o Cyberpunk 2077, które będzie mieć inny świat, nowych bohaterów i oryginalną historię. Według Kicińskiego Cyberpunk, w stosunku do serii Wiedźmin, ma szansę sprzedać się w większej ilości kopii, ponieważ:
„Wiedźmin był fantastycznym materiałem na grę, ale nakładał na nas oczywiste ograniczenia. Po pierwsze, mieliśmy do czynienia z historią osadzoną w świecie fantasty. Po drugie, promowaliśmy markę, która była znana przede wszystkim w Europie Środkowo-Wschodniej, a nie w krajach zachodnich”
Z kolei świat Cyberpunka ma być bardziej przystępny:
„…jest bliższy temu co znamy z codziennego życia. Jest też bardziej popularny, masowy, o czym świadczy jego obecność w wielu filmach, książkach, komiksach oraz grach. Trzeba pamiętać, że fantasy, to jednak zdecydowanie bardziej niszowy temat”.
Prace nad Cyberpunkiem trwają już od kilku lat, jednak nadal nie wiemy, o czym dokładnie będzie gra, jakie są jej wymagania. Czy postacią będziemy kierować z trybu FPP a może TPP? I co najważniejsze, kiedy w końcu zostanie wydana. Aby zelżyć starganym nerwom przydałoby się kilka materiałów prezentujących rozgrywkę, ale CDPR ma chyba inne plany. Brat Kicińskiego podczas jednej z konferencji inwestorskich zapowiedział, że akcja marketingowa ruszy w bliskim odstępie czasu do premiery Cyberpunka. Wobec tego możemy tylko czekać, a w międzyczasie zapętlić odtwarzanie udostępnionego teasera.
Źródło: cinemablend.com, nextgazeta.pl