Za sprawą pudełek do gry Far Cry 6 dowiedzieliśmy się, jak będą wyglądać opakowania produkcji przygotowanych z myślą o konsoli Xbox Series X. Jeśli liczyliście na rewolucję, to możecie czuć się zawiedzeni. To dokładnie takie same pudełka, jak na Xbox One.
Kilka dni temu Sony oficjalnie zaprezentowało, jak będą prezentować się pudełka gier na PlayStation 5. Zmian nie jest wiele, ale nie da się pomylić między PS4 i PS5. W przypadku nadchodzącej konsoli samo pudełko nadal jest niebieskie, ale już napis z nazwą platformy jest czarny na białym tle. Kosmetyka, ale jednak mocno zauważalna. A jak będzie w przypadku konsoli nowej generacji z logo Microsoftu?
Xbox Series X – pudełka z grami
Microsoft nie zdecydował się na wielką zmianę. Wręcz przeciwnie, to niemal takie same pudełka jak z grami na Xbox One. Wciąż będziemy mieli do czynienia z charakterystycznym zielonym paskiem z białym logo i napisem „Xbox”. Jedyna różnica to dodanie nazwy Xbox Series X na mniejszym, czarnym pasku i odpowiedni znaczek „Optimized for Xbox Series X”.
Czemu zmian jest tak mało? Przede wszystkim dlatego, że Microsoft zamierza płynnie przejść między kolejnymi generacjami. Przez mniej więcej pierwsze 2 lata od premiery Xbox Series X wszystkie gry mają trafić też na Xbox One. W ten sposób Microsoft chce zadbać również o tych użytkowników, którzy nie planują szybkiej przesiadki na nową generację. W związku z tym pozostawienie znanego wyglądu pudełek z grami nie powinno dziwić. W innym wypadku ta sama gra musiałaby być oferowana w dwóch różnych opakowaniach, w zależności od platformy docelowej.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Sony przyjęło kompletnie inną taktykę. Japończycy od początku chcą na PlayStation 5 oferować gry ekskluzywne tylko dla tej konsoli, które nie trafią nawet na PlayStation 4. Prawdopodobnie ostatnim wielkim hitem na PS4 będzie Ghost of Tsushima, które trafi do sprzedaży już 17 lipca (nie licząc produkcji cross-platformowych).
Jak podobają Wam się pudełka z grami na Xbox SX? Dajcie znać w komentarzach!