Za nami pierwsza – i jakże wyjątkowa – kolejka trzeciego sezonu Polskiej Ligi Esportowej w League of Legends. Wyjątkowa bo po raz pierwszy i mam nadzieję, nie ostatni, rozgrywana przy udziale publiczności przybyłej na Good Game 2018.
Jako pierwsi w nowym sezonie na scenę wyszli zawodnicy Team Ascent oraz Fake Team. W tym starciu dwukrotnie lepsi okazali się zawodnicy Team Ascent. Oba mecze tych drużyn były do siebie bliźniaczo podobne, czyli Fake Team inwestujący w postaci, które powinny rozstrzygnąć starcia w ich początkowych fazach, a w odpowiedzi szybkie wyrównanie, a następnie zbudowanie przewagi i zwycięstwa ze strony Ascent.
Podobnie do swojego dwumeczu podeszły zespoły Młodzi Esports oraz Egamink E-sport. Tutaj na championów mocnych we wczesnej fazie gry postawili zawodnicy Egamink, ale taktyka ta okazała się nieskuteczna i to Młodzi Esports wyszli ze spotkania dwukrotnie obronną ręką. Ich przewaga, szczególnie w drugim starciu była niezwykle wyraźna – do tego stopnia, że w zabójstwach prowadzili w nim z początku aż 7:0.
Bardzo ciekawie zapowiadało się spotkanie Pompa Team z Adive. Pompa postawiła tutaj na szybką agresję, jednak w pierwszym starciu graczom Adive udało się sprawnie odpowiedzieć na ten atak. Dalsza faza pierwszego meczu przebiegła bardzo wyrównanie, z lekkim wskazaniem na Adive, które wygrało starcie Dambaja i Rektiva z drużyną Pompy. To znacznie ułatwiło im wygranie pierwszej mapy. W drugiej znowu Pompa Team błyskawicznie przeszła do ataku, ale skuteczne kontrataki Adive sprawiały, że długo ciężko było wskazać jednoznacznego faworyta tego meczu – ostatecznie szczęście uśmiechnęło się tym razem do graczy Pompy, w dwumeczu zobaczyliśmy więc remis.
No i na koniec dnia mogliśmy obserwować spotkanie Egamink E-sport z ProXima Gaming. Tutaj dwukrotnie triumfowali gracze ProXimy, którzy w obu starciach niemal przez cały czas wyraźnie górowali nad przeciwnikami zarówno w ilości zabójstw jak i posiadanego złota. Oddali to prowadzenie zaledwie na moment w początkowej fazie drugiej mapy, ale dość szybko ProXima odwróciła losy tego starcia na swoją korzyść. Było to jednocześnie najdłużej trwające spotkanie tej kolejki, bo rozstrzygnięte zostało dopiero w 54. minucie.
To tyle jeśli chodzi o League of Legends podczas Good Game 2018. Niedziela zaś będzie dniem CS:GO. Na kogo tutaj najbardziej liczycie?
Źródło: wł.
