Gdy mamy odpowiednie podzespoły i brakuje nam do nich idealnego opakowania, warto zerknąć na propozycję Zalmana. Ich nowa obudowa może bratać się z potworami wydajności i dobrze rokuje względem przyszłej modernizacji komputera.
Często źle dobrana obudowa lubi się mścić na swoich właścicielach. Zbyt mało miejsca na karty graficzne i chłodzenie dla CPU, za głośna praca wentylatorów dołączonych do zestawu bądź ograniczony montaż magazynu danych są bolączką wielu początkujących graczy. Dlatego Zalman nie zwleka z pomocą i ofiarowuje nam skorupę o gamingowym wnętrzu i cieawek stylizacji.
Obudowa Zalman Z11 Plus HF1 nie pochodzi z przyszłości, ale jest odpowiedzią na aktualne i przyszłe potrzeby graczy. Jest przystosowana do pracy z płytami głównymi o popularnych formatach ATX, mATX oraz ITX. Na swoim pokładzie powita każdy rodzaj karty graficznej Nvidii lub AMD, niezależnie od wysokości układu chłodzenia. Problemem także nie będzie brak miejsca na instalację dużych systemów chłodzenia procesora.
W środku znajdziemy odpowiednią ilość wolnej przestrzeni na montaż 6 dysków 3,5-calowych oraz dwóch 2,5″ dysków SSD. Oczywiście w ramach oferowanej powierzchni możemy zamieścić napęd optyczny lub rezerwuary dla układu chłodzenia cieczą. W standardzie zainstalowano w środku 5 wentylatorów, które pracują wydajnie i na tyle cicho, by nie obudzić w nas alergii na zbyt dużą dawkę decybeli. W przypadku, gdy zbicie gorączki okażę się dla referencyjnego zestawu za trudne, będziemy mogli dołączyć jeszcze kolejne dwa wentylatory.
Spoglądając na zewnętrzną stronę jednostki ujrzymy sporo rozwiązań ułatwiających życie każdemu graczowi. Począwszy od filtrów przeciwkurzowych, odpowiedniej liczbie złączy (2x USB 3.0, 1x USB 2.0, wyjście słuchawkowe, wejście mikrofonowe), a skończywszy na wymiarach konstrukcji (49,8x26x52,5 cm). Jest to jednostka typu mid-tower, więc nie zajmie całego miejsca na biurku lub podłodze. Choć nie warto jest usadawiać poniżej wysokości klawiatury i myszy, bowiem bardzo atrakcyjnie. Spójrzie sami, że jest na co popatrzeć…
Kto będzie chętny zapakować swój sprzęcik w obudowę Zalmana, niechaj szykuje 300 złotych.
Źródło:
