Nigdy wcześniej nie porównywaliśmy gier w odniesieniu do ich śmieszności, lecz w tym wypadku zrobimy wyjątek. Gdyby stworzyć ranking przekomicznych produkcji Battle Royale, to nie ulega wątpliwości, że Cusine Royale miałoby tytuł „miszcza” w kieszeni. I to właśnie dzięki specyficznemu humorowi zostanie zapamiętana nawet po swojej śmierci. Jej przepis polega na tym, że w grze korzystamy z broni i mamy narzucone wyeliminować 29 innych graczy, ale można to robić z kuchenną elegancją, przywdziewając naczynia i opiekacze, które rozweselają i chronią przed kulami. Nie trzeba chyba mówić, że im dziwniejsze rzeczy znajdziemy, tym bardziej absurdalne mają właściwości.
12. THE DARWIN PROJECT
Prawo naturalne mówi o tym, że przetrwają najsilniejsi. I nie sposób się z tym nie zgodzić, gdyby za oknem nadciągała epoka lodowcowa. W podobnej sytuacji postawią nas twórcy The Darwin Project, którego nazwa bezpośrednio wiąże się z ewolucją. W tym przypadku chodzi o rasę ludzi zmagającą się z kanadyjskim chłodem i niebezpieczną przyrodą. W zamkniętym obszarze pośród dziczy będziemy próbować wdrapać się na szczyt układu pokarmowego graczy. Korzystając z umiejętności drapieżników urządzimy polowanie, a przy tym pomocne okażą się talenty tropienia po śladach, zastawianie zmyślnych pułapek, a także inne umiejętności przypisane do konkretnych typów postaci.