Kontrowersje wokół nowej produkcji Techlandu. Dying Light 2 Stay Human miłośnikom platyn i osiągnięć na Steamie zajmie bardzo dużo czasu.
Premiera Dying Light 2 zbliża się wielkimi krokami. Gra ma ujrzeć światło dzienne 4 lutego i w oczach wielu polskich fanów jest to zdecydowanie jedna z ciekawszych produkcji początku tego roku. Jak się okazuje, jest to nie tylko długo wyczekiwana gra, ale również tytuł pełny contentu.
Zobacz: Pilot do serialu Fallout stworzy reżyser Westworld
UPDATE:
500 hours is related to maxing out the game – finishing all the quests, endings, and exploring every part of the world, but a regular player should finish the story + side quests and do quite a lot of exploring in less than 100 hours, so don't worry! 🥰 https://t.co/4R641zkLpg— Dying Light (@DyingLightGame) January 8, 2022
Na oficjalnym Twitterze gry pojawiła się dzisiaj informacja o tym, że pełne ukończenie sequela zajmie 500 godzin. Jedni reagowali z entuzjazmem, jeszcze bardziej ekscytując się na nadchodzącą premierę. Inni stwierdzili z kolei, że nikt nie ma tyle czasu na single playera.
Techland postanowił więc tę informację doprecyzować. W drugim poście napisali, że poniżej 100 godzin zajmie przejście gry ze wszystkimi zadaniami pobocznymi i solidną eksploracją. Twórcy zadbali więc o to, żeby miłośnicy tego uniwersum mogli zostać w nim na setki godzin.